Kosiniak-Kamysz: jesteśmy nad przepaścią
Polska
- Jeśli ktoś ulegnie tym osobom, które mówią teraz: "trzeba iść krok do przodu", to to jest koniec. Wierzę, że większość z nas powie: "zrobić krok, dwa, pięć wstecz, do tyłu i ocknąć się". Jeśli ginie człowiek na służbie, oddany dobrej sprawie, to już teraz co jest za tym? - pytał w programie "Wydarzenia i Opinie" prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.
Komentarze