Jechał wprost na jadące z naprzeciwka auto. W poszukiwaniu sprawcy wypadku pomogli internauci

Do wypadku doszło na wąskiej drodze w środku lasu. Kierowca wyprzedzający na linii ciągłej w ostatniej chwili uniknął czołowego zderzenia, ale zepchnął do rowu wyprzedzane auto. Nikomu nic się nie stało, chociaż straty są poważne. Całe zdarzenie zostało zarejestrowane przez samochodowy wideorejestrator. Pirat drogowy ciągle pozostaje nieuchwytny, ale policja ustaliła już jego personalia.