Gęsty dym nad Sydney. Strażacy chcieli ochronić miasto przed pożarami

Świat

Szkodliwy duszący dym, który we wtorek spowił dużą część Sydney, to efekt kontrolowanego pożaru; miał ochronić miasto przed rozprzestrzeniającymi się pożarami lasów. Jak podają lokalne media, w wielu częściach miasta jakość powietrza jest gorsza niż w Pekinie.

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze