Ewa Kopacz: nie było wcześniej premiera, który nie respektowałby wyroku TK
Polska
- Gdyby nie buta i arogancja rządzących, którzy mówią, że tylko oni potrafią rządzić krajem i mają monopol na wiedzę, to dziś nie byłoby kryzysu konstytucyjnego - powiedziała w programie "Państwo to My" Ewa Kopacz. Była premier przyznała, że kryzys rozpoczął się, gdy Platforma "niefortunnie" wybrała pięciu zamiast trzech sędziów Trybunału Konstytucyjnego za poprzedniej kadencji Sejmu.
Komentarze