18-latek wyszedł w trakcie imprezy sylwestrowej. Zniknął bez śladu

Polska

- Syn wyszedł tak, jak stał. Zabrał telefon i portfel. Kurtka i bluza została w mieszkaniu - mówi matka 18-letniego Radosława Zalewskiego. Młody człowiek opuścił nagle imprezę sylwestrową, odbywającą się w jednym z mieszkań w Olsztynie. Potem dzwonił jeszcze do kolegów, mówiąc, że się zgubił w mieście. W końcu jego telefon przestał być aktywny, a po Radku zaginął wszelki ślad.

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze