11-latka zniknęła pod taflą wody w Wisłoce, mężczyzna wskoczył na jej ratunek. Obydwoje nie żyją
Polska
Dziewczynka w czwartek po południu wpadła do Wisłoki w Jaśle (Podkarpackie). Najpierw z rzeki wyłowiono mężczyznę, który wskoczył na pomoc dziecku. Mimo 40-minutowej reanimacji, nie udało się go uratować. Po dwóch godzinach akcji poszukiwawczej nurkowie wyłowili z wody ciało 11-latki. Dziewczynka nie żyje.
Komentarze