Interwencja - Sam opiekuje się bratem. Ale świadczenie należy się ojcu

Radosław Rypiński z Torunia samotnie opiekuje się młodszym, niepełnosprawnym bratem. Dla niego musiał zrezygnować z pracy. Utrzymuje dom z niewielkiej renty i świadczeń - w sumie za 2200 zł. Jego długi rosną. Pan Radosław powinien otrzymywać 2000 zł świadczenia pielęgnacyjnego, ale urzędnicy mu odmówili, bo w pierwszej kolejności przysługuje ono ojcu braci. Tyle, że ten od lat kompletnie się nimi nie interesuje.

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!