Graffiti - Gabriela Morawska-Stanecka

14 maja 2021. "Wszystko było policzone. Od początku deklarowaliśmy, że w kwestii Bartłomieja Wróblewskiego koalicja senacka ma wspólne stanowisko. Ale zawsze jest jakieś zdenerwowanie przez zdalne głosowanie" - mówiła o wczorajszych obradach Senatu, jego wicemarszałek Gabriela Morawska-Stanecka z Lewicy. Oceniła, że koalicja partii opozycyjnych w Senacie trwa i dobrze funkcjonuje". Dodała jednak, że "pandemia jest pretekstem, by ograniczyć parlamentaryzm. W Sejmie nie odbywają się debaty, pani marszałek decyduje o tym, jakie komisje będą się odbywać". Pytana zaś o raport NIK o wyborach kopertowych odparła, że "nie trzeba było raportu NIK, żeby przeciętnie rozgarnięty prawnik wiedział, że zostało złamane prawo". W programie także o sytuacji w Lewicy.