Prezydent USA ocenił Zełenskiego. "Jestem rozczarowany"

Świat

Amerykański przywódca Donald Trump przekazał, że jest rozczarowany, bo - jak stwierdził - Wołodymyr Zełenski nie przeczytał jeszcze propozycji planu pokojowego. Z kolei według Trumpa Rosja zgadza się na wypracowaną propozycję. Ukraiński prezydent przyznał, że rozmowy z przedstawicielami USA w sprawie planu pokojowego były merytoryczne, ale niełatwe.

Donald Trump przemawia za mównicą z pieczęcią prezydencką Stanów Zjednoczonych.
PAP/EPA/BONNIE CASH / POOL
Donald Trump

- Rozmawialiśmy z prezydentem Władimirem Putinem i z ukraińskimi przywódcami, w tym z prezydentem Zełenskim. Muszę powiedzieć, że jestem trochę rozczarowany tym, że prezydent Zełenski jeszcze nie przeczytał propozycji. To było kilka godzin temu - oświadczył Donald Trump w niedzielę wieczorem czasu miejscowego.

 

Prezydent USA odpowiedział w ten sposób na pytanie dziennikarza o jego następne kroki po niedawnych rozmowach na temat zakończenia wojny na Ukrainie.

 

- Jego ludziom to się bardzo podoba. Rosja nie ma nic przeciwko. Rosja pewnie wolałaby mieć cały kraj. (...) Ale myślę, że Rosja się zgadza. Ale nie wiem, czy zgadza się z tym Zełenski. Jego ludziom to się bardzo podoba, ale on tego nie przeczytał - powiedział Trump przed rozpoczęciem gali wręczenia prestiżowych nagród Kennedy Center Honors za wkład w dorobek kultury, której był gospodarzem.

Wojna w Ukrainie. Donald Trump o negocjacjach pokojowych: Jestem rozczarowany

Ukraiński lider na opublikowanym w niedzielę wieczorem nagraniu przyznał, że rozmowy z przedstawicielami USA w sprawie planu pokojowego były merytoryczne, ale niełatwe.

 

ZOBACZ: "Musimy ściśle współpracować". Zełenski po rozmowach z amerykańską delegacją

 

W sobotę portal Axios, powołując się na źródła, podał, że Zełenski przeprowadził tego dnia dwugodzinną rozmowę z wysłannikami USA Steve’em Witkoffem i Jaredem Kushnerem na temat terytoriów i gwarancji bezpieczeństwa. Rozmowa odbyła się na koniec trzydniowych negocjacji między delegacjami USA i Ukrainy w Miami na Florydzie na temat planu pokojowego Trumpa.

 

Źródło przekazało portalowi, że Witkoff i Kushner, którzy we wtorek spotkali się w Moskwie z Putinem, zebrali opinie obu stron – Rosji i Ukrainy – i naciskali na przywódców obu krajów, by poczynili ustępstwa konieczne do zawarcia porozumienia.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Michał Blus / wka / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie