Konto Komisji Europejskiej na X zablokowane. Media: To zemsta Elona Muska

Świat

Należąca do Elona Muska platforma X zablokowała w weekend konto reklamowe Komisji Europejskiej. Media sugerują, że to prawdopodobnie odwet za gigantyczną karę, jaką KE nałożyła na serwis społecznościowy miliardera. Wcześniej Musk odgrażał się Unii Europejskiej.

Elon Musk w czarnej czapce z napisem "DOGE" i czarnej marynarce.
AP/Evan Vucci
Elon Musk skrytykował Unię Europejską po nałożeniu kary na platformę X

O tajemniczej blokadzie jednego z kont należących do KE poinformował portal Politico. W poniedziałek rzeczniczka Komisji Europejskiej Paula Pinho potwierdziła, że konto reklamowe zostało zablokowane. Zaznaczyła, że KE nie korzystała z tego profilu od 2023 r., ponieważ nie chciała publikować płatnych reklam w serwisie. 

 

Głos w tej sprawie zabrał również rzecznik Komisji Europejskiej ds. cyfryzacji Thomas Regnier. Jak zaznaczył, KE korzysta z kont na 15 platformach społecznościowych. - W ten sposób chcemy dotrzeć do obywateli i naszych partnerów, a także informować o prowadzonych przez nas pracach - powiedział serwisowi Politico.

 

ZOBACZ: Nowy pomysł Elona Muska. Satelity AI mają chronić nasz klimat

 

Urzędnik zaznaczył, że główne konto KE w serwisie X działa bez zarzutu.

Komisja Europejska nałożyła karę na platformę X

Przypomnijmy, że Komisja Europejska w piątek nałożyła karę wysokości 120 mln euro na należącą do miliardera Elona Muska platformę X za nieprzestrzeganie Aktu o usługach cyfrowych (DSA) w zakresie przejrzystości.

 

Jest to pierwsza kara nałożona przez KE na cyfrowego giganta od czasu wejścia DSA w życie.

 

W ramach prowadzonego przez ostatnie dwa lata postępowania wobec X Komisja doszła do wniosku, że platforma łamie trzy przepisy DSA: w sposób wprowadzający błąd stosuje "niebieski znaczek" do weryfikacji użytkowników, nie ma przejrzystego repozytorium reklam oraz nie udostępnia danych do badań w sposób zgodny z regulacjami.

 

Kara za złamanie przepisów DSA może sięgnąć 6 proc. rocznego światowego obrotu firmy technologicznej. Pytany przez dziennikarzy, czy kara jest wystarczająco wysoka, by zrobić wrażenie na Musku, unijny urzędnik, wypowiadający się pod warunkiem zachowania anonimowości, zauważył, że KE zakończyła dopiero pierwsze z prowadzonego wobec X postępowań.

 

ZOBACZ: Wicepremier uderza w Elona Muska. "Szaleńczy komentator"

 

- Nie ustalamy (wysokości - red.) grzywny na podstawie potencjalnego procentu maksymalnej kwoty, jaką możemy uzyskać. Uzależniamy ją od wagi naruszeń. To badanie dotyczyło przejrzystości. Pozostałe, dotyczące manipulacji informacjami i sposobu postępowania z treściami niezgodnymi z prawem, są w toku - powiedział.

KE: Platforma X wprowadzała użytkowników w błąd

W ocenie Komisji X wprowadza w błąd, ponieważ obsługuje swój interfejs dla "zweryfikowanych kont" z niebieskim znakiem kontrolnym w sposób, który nie odpowiada praktyce branżowej: taki "zweryfikowany" status może uzyskać każdy, kto za niego zapłaci.

 

KE uznała, że wpływa to negatywnie na zdolność użytkowników do podejmowania świadomych decyzji o autentyczności kont i treści, z którymi wchodzą w interakcję. Komisja wytknęła też platformie, że nie posiada repozytorium reklam, które można przeszukiwać, ani nie udostępnia naukowcom swoich danych publicznych zgodnie z warunkami określonymi w DSA.

 

ZOBACZ: Elon Musk: a może nowa Tesla będzie latać

 

Wcześniej uwagę KE zwróciła też działalność polityczna właściciela X, Muska, w Europie. Przyglądała się m.in. transmisji wywiadu, który Musk przeprowadził w styczniu z Alice Weidel, liderką skrajnie prawicowej partii Alternatywa dla Niemiec (AfD).

 

Niezgodne z DSA byłoby bowiem, gdyby platforma nadała tej rozmowie szczególną widoczność wśród użytkowników X.

Musk: Lepiej, żeby UE przestała istnieć

Jeszcze w weekend, już po ogłoszeniu kary, Musk opublikował kilka wpisów, w których ostro zaatakował Unię Europejską.

 

"Unia Europejska powinna zostać zniesiona, a suwerenność przywrócona poszczególnym krajom, aby rządy mogły lepiej reprezentować swoich obywateli" - stwierdził miliarder na swoim koncie na platformie X.

 

ZOBACZ: Grok wychwala Elona Muska. "Jest mądrzejszy od Einsteina"

 

"Kocham Europę, ale nie biurokratycznego potwora, jakim jest Unia Europejska" - dodał.

 

W innych wpisach porównywał UE do systemów totalitarnych. 

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Mateusz Balcerek / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie