Rumuni biegli po płycie lotniska w Niemczech. Błagali pilota, aby ich wpuścił
Przegapili ostatnie wezwanie na pokład, a gdy zorientowali się, że jest za późno, aby wejść do samolotu, sforsowali drzwi i wbiegli na płytę niemieckiego lotniska. Dwóch Rumunów, narażając swoje zdrowie i życie, dobiegło do szykującej się do startu maszyny i próbowało przekonać pilota, aby wpuścił ich do środka. Na marne jednak, a co więcej - na mężczyzn czekają teraz niemałe kłopoty.

Do zdarzenia doszło piątek wieczorem. "Bild" poinformował, że na płytę lotniska Kolonia/Bonn wybiegło dwóch spóźnionych na lot pasażerów. Byli to obywatele Rumunii, którzy nie zdążyli na samolot Wizz Air do Bukaresztu.
ZOBACZ: Erupcja wulkanu w Etiopii. Wybuchł pierwszy raz od 10 tysięcy lat
Jak przekazała policja, mężczyźni przegapili ostatnie wezwanie na pokład. Chcąc jednak polecieć, rozbili szybę wyjścia awaryjnego, aby otworzyć drzwi bezpieczeństwa i wybiegli na płytę lotniska. Następnie próbowali pieszo gonić Airbusa A321.
Niemiecka gazeta poinformowała, iż w momencie incydentu silniki maszyny już pracowały, przez co mogło dość do tragedii. Szczęśliwie nikomu jednak nic się nie stało.
Niemcy. Spóźnieni pasażerowie próbowali gonić samolot
Na opublikowanym w sieci nagraniu widać, jak mężczyźni biegli za samolotem przygotowującym się do startu. Następnie stanęli pod maszyną i gestykulując, próbowali przekonać pilota, by ten otworzył im jednak drzwi i wpuścił ich do środka.
Ostatecznie Rumunów zatrzymano przez pracowników portu lotniczego. Jak przekazały służby, wniesiono oskarżenie o wtargnięcie na teren niedostępny dla osób postronnych. W tle jest możliwe złamanie ustawy o bezpieczeństwie lotniczym.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
Czytaj więcej