Kłopoty fundacji ojca Rydzyka. Resort złożył pozew na miliony złotych
Fundacja Lux Veritatis, założona przez ojca Tadeusza Rydzyka, została pozwana przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Chodzi o sprawę budowy Muzeum "Pamięć i Tożsamość" w Toruniu. "Państwo polskie odzyskuje kontrolę nad publicznymi pieniędzmi" - napisała Marta Cienkowska, szefowa resortu, który domaga się unieważnienia zawartych umów i zwrotu 210 mln złotych z odsetkami.

Informację jako pierwszy przekazał publicznie wiceminister kultury Maciej Wróbel. "Wnosimy o unieważnienie umów zawartych pomiędzy ministrem kultury a fundacją oraz zasądzenie kwoty 210 mln zł z odsetkami na rzecz Skarbu Państwa. Muzeum - TAK - ale na jasnych i transparentnych zasadach" - napisał na platformie X, podkreślając, że fundacja nie wykazała woli zawarcia ugody.
Ministerstwo złożyło pozew wobec fundacji Rydzyka. "Odzyskuje kontrolę"
Do komunikatu odniosła się minister kultury Marta Cienkowska. Według niej "państwo polskie odzyskuje kontrolę na publicznymi pieniędzmi". Jak dodała, miesiącami podejmowano bezskuteczne próby porozumienia z Fundacją Lux Veritatis, założoną z inicjatywy ojca Tadeusza Rydzyka.
Cienkowska zaznaczyła, że "era nietykalności i prywatnych projektów finansowanych z publicznych środków dobiegła końca", a prawo obowiązuje wszystkich bez wyjątku. "Działamy po to, by odzyskać to, co należy do obywateli. I doprowadzimy tę sprawę do końca" - podsumowała.
Osobną wiadomość opublikował w tym samym medium szef MSWiA Marcin Kierwiński. "Ministerstwo Kultury żąda zwrotu ponad 200 mln zł od fundacji Rydzyka. Przypomnę, że to Gliński stał za tym procederem. I mam nadzieję, że okoliczności tej bulwersującej sprawy będą wyjaśnione. Do spodu" - napisał.
Muzeum "Pamięć i Tożsamość" w Toruniu. Wyniki kontroli NIK
Wcześniej - we wrześniu - o sprawie informowała Najwyższa Izba Kontroli. Przekazano wówczas, że Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego wydało niemal 206 mln zł na utworzenie z Fundacją Lux Veritatis Muzeum "Pamięć i Tożsamość" im. św. Jana Pawła II.
NIK oceniła, iż w wyniku umowy niemal samodzielnie sfinansowana i współprowadzona przez państwo instytucja kultury "może stać się w stosunkowo krótkim czasie w całości własnością prywatną". Izba złożyła do prokuratury zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez byłego ministra kultury za rządów PiS Piotra Glińskiego.
ZOBACZ: "Kompromituje ideę patriotyzmu". Jednoznaczny raport z komentarzy po Marszu Niepodległości
Zarzucano mu przekroczenie uprawnień, działanie na szkodę państwa i spowodowanie strat dla Skarbu Państwa w wysokości ponad 57 mln zł. Kontrola NIK wykazała, że w czerwcu 2018 roku Gliński zawarł umowę z fundacją Lux Veritas, mimo że podmiot ten nie miał doświadczenia w działalności muzealnej ani nie posiadał eksponatów do zorganizowania wystaw.
Minister przyznał podczas kontroli, że podjął decyzję na podstawie "osobistego przeświadczenia i zaufania do środowiska toruńskiego", które wykazało inicjatywę dla powstania muzeum.
Aneks do umowy z fundacją Rydzyka podpisany kilka dni po wyborach
Ministerstwo wydało niemal 149 mln zł na budowę obiektu do czasu zakończenia kontroli NIK, a dodatkowo 57 mln zł na stworzenie i prowadzenie wystawy stałej, chociaż umowa nie przewidywała takich wydatków. Podpisany dokument zakładał natomiast, że fundacja nie będzie musiała zwracać ministerstwu pieniędzy za likwidację muzeum, jeśli spełni pewne warunki - prowadzenia działalności muzealnej przez co najmniej 10 lat i utrzymania zbiorów.
"Z umowy wynikało również, że muzeum będzie działało do końca 2023 r., a jego dalsze funkcjonowanie ma zależeć od zgody obu stron, co jest sprzeczne z ustawą o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej" - przekazała NIK.
ZOBACZ: Dymisja w ukraińskim rządzie. Minister z apelem do Zełenskiego
Kilka dni po wyborach parlamentarnych - 19 października - ówczesny minister kultury podpisał aneks do umowy dostosowujący poprzednie zapisy do zrealizowanych działań. "Co więcej, wprowadzono do niej nowy zapis, który zobowiązywał kolejnego ministra do przekazywania Fundacji Lux Veritatis nie mniej niż 15 mln zł rocznie przez cztery kolejne lata" - ustaliła NIK.
Izba zauważyła ponadto, że muzeum zostało uroczyście otwarte w dniu podpisania aneksu, ale bez wystawy stałej. Jak wskazano w komunikacie, placówka działa w ograniczonej formie, "ponieważ zgodnie z ustawą o muzeach za dzień zakończenia organizowania takiej instytucji przyjmuje się dzień otwarcia wystawy stałej".
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
Czytaj więcej