Romanowski składa zawiadomienie na Żurka. "Działalność obcego wywiadu"

Polska

Złożyłem zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa z art. 130 § 9 k.k. przez Waldemara Żurka - przekazał w środę rano Marcin Romanowski. Jak wyjaśnił chodzi o "działalność na rzecz obcego wywiadu poprzez prowadzenie dezinformacji uderzającej w ustrój RP i organy państwa".

Marcin Romanowski, były wiceminister sprawiedliwości, w rozmowie z mediami, obok zdjęcie Waldemara Żurka
Polsat News / PAP/Rafał Guz
Marcin Romanowski złożył zawiadomienie do prokuratury na Waldemara Żurka

W środę rano były wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski poinformował na platformie X o "złożeniu zawiadomienia o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa z art. 130 § 9 k.k. przez Waldemara Żurka (oraz inne osoby): udział w działalności obcego wywiadu poprzez dezinformację uderzającą w ustrój RP".

 

"To jeden z najpoważniejszych przepisów w polskim prawie - dotyczy działalności na rzecz obcego wywiadu poprzez prowadzenie dezinformacji uderzającej w ustrój RP i organy państwa. Minimalna kara: 8 lat, maksymalna: 30 lat więzienia" - czytamy.

Marcin Romanowski składa zawiadomienie do prokuratury przeciwko Waldemarowi Żurkowi

Polityk, który przebywa na Węgrzech stwierdził, że zdecydował się na złożenie zawiadomienia, "bo skala powiązań i zbieżności działań jest zbyt poważna, aby ją ignorować".

 

Romanowski sugeruje, że obecny minister sprawiedliwości mógł mieć kontakty z rosyjskim szpiegiem Pawłem Rubcowem, zatrzymanym w lutym 2022 roku przez polskie służby. "Media podawały, że w jego telefonie były kontakty m. in. do Żurka" - przekazał. 

 

Rubcow działał jako hiszpański dziennikarz Pablo Gonzalez. W rzeczywistości był współpracownikiem GRU. "Wypowiedź Żurka (2016): 'momentalnie telefon z Hiszpanii, od ważnego dziennikarza…' - wskazuję na zbieżność z działalnością Rubcowa" - stwierdził we spisie Romanowski. 

 

Zdaniem polityka PiS "publikacja Rubcowa z 2016 r. w Hiszpanii o 'demokracji w tarapatach w Polsce' i inne materiały" jest "tożsama" z narracją, którą "Żurek rozpowszechniał w kraju".

"Typowy schemat operacji dezinformacyjnej"

Romanowski przekazał też, że Żurek miał uczestniczyć w procedurze rekomendowania go do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego Tomasza Szmydta, który w maju zeszłego roku zbiegł na Białoruś, gdzie otrzymał azyl polityczny.

 

"Wskazuję relacje o kontaktach Szmydta z politykami PO w Sejmie. Plus obecność Rubcowa na wieczorze wyborczym Lewicy i w środowiskach liberalnych mediów" - napisał polityk PiS.

 

Według niego działalność Żurka miała nosić znamiona "typowego schematu operacji dezinformacyjnej". "Narracje zgodne z przekazem Rosji/Białorusi (granica 2021 r., stan wyjątkowy, ataki na instytucje państwa)" - wymieniał na platformie X. 

 

 

 

 

Romanowski przytoczył też kwestię medialnych doniesień o kilkunastu nieruchomościach Żurka i "ukrywania" przez niego oświadczenia majątkowego. "Sprawa powinna zostać wyjaśniona" - stwierdził. 

 

"Bezpieczeństwo państwa nie może być zakładnikiem środowiskowej lojalności i politycznych układów" - napisał polityk PiS. Dodał, że "Polska musi się bronić przed operacjami wpływu - także wtedy, gdy dotyczą one ludzi, którzy dziś kontrolują kluczowe resorty".

Sprawa Marcina Romanowskiego. Azyl polityczny na Węgrzech

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa na początku grudnia ubiegłego roku roku zgodził się na trzymiesięczny areszt dla podejrzanego w sprawie Funduszu Sprawiedliwości byłego wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego. Polityk wyjechał jednak na Węgry, gdzie uzyskał azyl polityczny.

 

ZOBACZ: Matecki o "odstrzeleniu" funkcjonariuszy. Politycy KO idą do prokuratury

 

Romanowski jest podejrzany w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości. Prokuratura zarzuca mu m.in. udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz manipulowanie konkursami na środki z tego funduszu.

 

Pierwotnie prokuratura przedstawiła Romanowskiemu 11 zarzutów. W tej sprawie Sejm 12 lipca (a 2 października 2024 roku Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy, którego poseł PiS jest jednym z delegatów) wyraził zgodę na pociągnięcie Romanowskiego do odpowiedzialności karnej i jego areszt.

 

W marcu tego roku prokuratura zwróciła się z kolejnym wnioskiem o uchylenie immunitetu byłemu wiceszefowi MS - było to konieczne ze względu na nowe osiem zarzutów, które prokuratura chce postawić Romanowskiemu. W związku z tym w lutym Sejm ponownie uchylił Romanowskiemu immunitet.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Artur Pokorski / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie