Mała wieś, ale wielka pasja. Co trzeci mieszkający tam mężczyzna to piłkarz
Niewielka miejscowość na Dolnym Śląsku może pochwalić się niezwykłym osiągnięciem. LKS Henrykowianka Henryków, klub grający w B-Klasie, stał się najliczniejszą drużyną piłkarską w Polsce, skupiając 244 zarejestrowanych zawodników. To nie lada osiągnięcie, gdyż wieś liczy 1400 mieszkańców. Oznacza to, że co trzeci mężczyzna w Henrykowie jest zawodnikiem piłkarskiego klubu.

Dolnośląski Henryków, który liczy 1400 mieszkańców, może poszczycić się liczbą zarejestrowanych piłkarzy. W tak malej wiosce w piłkę gra 244 zawodników, co oznacza, że co trzeci mężczyzna uprawia ten sport.
Nawet 40 osób na treningach
- Nawet po 40 osób przychodzi na treningi. Jeden drugiego tak zaszczepił tym wszystkim - mówił Polsat News trener juniorów klubu Łukasz Buszczak.
Grająca w dolnośląskiej B-Klasie Henrykowianka Henryków została najliczniejszym klubem piłkarskim w Polsce. - Przychodzą, dobrze się bawią. Jednak piłka jednoczy - dodał trener młodszych piłkarzy.
ZOBACZ: Piłkarskie emocje w Polsat Box Go. Nie przegap tych meczów!
Najstarszym zawodnikiem klubu jest Paweł Antoniak. 53-latek jest w zespole ze swoim bratem bliźniakiem. W Henrykowiance gra również syna pana Pawła.
- To jest takie uczucie, że po prostu chce się biegać za tą piłką, chce się strzelać bramki, zdobywać wyniki. Niektórym osobom nie chce się siedzieć w domu - mówił z kolei Dominik Buszczak, jeden z młodszych zawodników zespołu.
WIDEO: Wyjątkowa wieś na mapie Polski. Co trzeci mężczyzna to piłkarz
Dolnośląskie. Najliczniejszy klub piłkarski w Polsce pisze historię
- Ten klub to tradycja, to ludzie. Ten klub to są dzieciaki oraz pełno wspomnień i historii - podkreślał Jakub Szkutnik, wychowanek Henrykowianki, a obecnie 1-ligowy sędzia.
W historię założonego po II wojnie światowej klubu nikt nie wpisał się tak bardzo jak Dariusz Zionek, nieżyjący już nauczyciel WF. - To nasza legenda. Pan Dariusz zajawił piłką wszystkich, których uczył - mówił Tomasz Zapotoczny, jeden z kibiców klubu.
Obecnie trener zespołu ma prawdziwy dylemat, aby poukładać zespół i nie urazić nikogo brakiem obecności w wyjściowej jedenastce.
- Na ławce rezerwowej jest bardzo dużo zawodników, którzy często się nie łapią do mecz. Wynika to z tego, że protokół pozwala tylko na dziewięciu rezerwowych. Staramy się co tydzień wymieniać tych zawodników - Marcin Szczepański - prezes i trener klubu LKS Henrykowianka Henryków.
W piłkarskiej reprezentacji Polski większość zawodników pochodzi z mniejszych miejscowości. Kto wie, być może w przyszłości ujrzymy w niej któregoś z piłkarzy pochodzących z Henrykowa.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
Czytaj więcej