"Poważne naruszenie suwerenności". Napięcia między Chinami i Australią

Świat

Australijski samolot wojskowy "naruszył" przestrzeń powietrzną nad Wyspami Paracelskimi - podała agencja Reutera, powołując się na komunikat chińskiej armii. Pekin wezwał Canberrę do "natychmiastowego przerwania prowokacyjnych naruszeń". Z kolei australijski rząd zarzucił Chińczykom wykonanie przez ich myśliwiec "niebezpiecznego manewru" w pobliżu maszyny patrolującej.

"Poważne naruszenie suwerenności". Napięcia między Chinami i Australią
Australijski samolot wojskowy P-8A Poseidon w akcji nad Morzem Południowochińskim
Zobacz więcej

Pekin i Canberra przerzucają się oskarżeniami po incydencie, do którego doszło w niedzielę nad Morzem Południowochińskim. Reuters powołując się na doniesienia chińskiej armii przekazał, że australijski samolot wojskowy pojawił się nad Paracelami.

 

Z kolei departament obrony Australii wydał komunikat, z którego wynika, że chiński myśliwiec Su-35 wystrzelił flary w pobliżu morskiego samolotu patrolowego P-8A.

Wyspy Paracelskie. Incydent z udziałem samolotów Chin i Australii

"Był to niebezpieczny i nieprofesjonalny manewr, który stanowił zagrożenie dla samolotu i jego załogi" - przekazano w komunikacie. Jednocześnie zaznaczono, że nikt z członków załogi nie ucierpiał, maszyna również nie została uszkodzona.

 

ZOBACZ: Tajwan przygotowuje się do potencjalnej inwazji. Skala jak nigdy dotąd

 

Według Pekinu australijski samolot "nielegalnie wtargnął" w "chińską przestrzeń powietrzną". Li Jianjian, rzecznik chińskich Sił Powietrznych Dowództwa Południowego Teatru Działań ocenił, że działania P-8A  "poważnie naruszyły suwerenność Chin".

Spór na linii Pekin - Canberra. W tle wizyta australijskiego premiera w USA

W odpowiedzi, australijski departament obrony podkreślił, że "od dziesięcioleci prowadzi działania w zakresie nadzoru morskiego w regionie i czyni to zgodnie z prawem międzynarodowym, korzystając z prawa do wolności żeglugi i przelotu na wodach międzynarodowych i w przestrzeni powietrznej".

 

ZOBACZ: Chiny apelują o odinstalowanie gry. Ma "prowokować"

 

BBC zwraca uwagę, że "do niedzielnego incydentu doszło w czasie, gdy premier Australii Anthony Albanese udawał się do USA na spotkanie z prezydentem Donaldem Trumpem, gdzie obaj przywódcy mają omówić Aukus - wielomiliardową umowę na budowę okrętów podwodnych między Australią, USA i Wielką Brytanią".

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Artur Pokorski / mjo / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie