Dr Szewko grzmi po słowach Sikorskiego. "Rutynowo się kompromituje"

Polska
Dr Szewko grzmi po słowach Sikorskiego. "Rutynowo się kompromituje"
PAP/Adam Warżawa/Polsat News

- Pan minister Sikorski przyzwyczaił nas, że już właściwie rutynowo się kompromituje - powiedział w programie "Debata Gozdyry" dr Wojciech Szewko. Ekspert ds. bliskiego wschodu skomentował w ten sposób słowa szefa MSZ Radosława Sikorskiego o zatrzymaniu na morzu polskich obywateli przez izraelskie służby.

Prowadząca "Debatę Gozdyry" poprosiła swojego gościa o odniesienie się do słów Radosława Sikorskiego. Minister spraw zagranicznych zabrał głos na temat zatrzymania posła KO Franka Sterczewskiego i paru innych polskich obywateli udających się drogą morską z pomocą humanitarną do Strefy Gazy.

 

ZOBACZ: Flotylla zatrzymana przez Izrael. Sikorski: Powiem brutalnie

 

Polityk stwierdził, żeby nie jechać w niebezpieczne regiony "bo nie ma zakładników na wymianę".

Szewko: Sikorski rutynowo się kompromituje

- Przyznam, że pan minister Sikorski przyzwyczaił nas, że już właściwie rutynowo się kompromituje prawie codziennie takimi dziwnymi wypowiedziami - powiedział autor podcastu "Na Wschód od Bliskiego Wschodu".

 

- To samo mówią ekstremiści izraelscy, że gdyby chcieli wymordować całą ludność, to zrobiliby to szybciej i sprawniej. Natomiast minister Sikorski w takim razie, jeżeli to jest jego stanowisko (chyba uważa - red.), że Polska chyba powinna, nie wiem, wystąpić z ONZ? Występujemy w tym momencie przeciwko właściwie wszystkim tym ciałom, które odpowiadają za prawo międzynarodowe i interpretacje tego prawa, z Komisji Praw Człowieka, która to stwierdziła - dodał dr Szewko.

W strefie Gazy dochodzi do ludobójstwa? Wymowne słowa eksperta

Agnieszka Gozdyra zapytała swojego drugiego gościa w studiu o to, czy Izrael dopuszcza się ludobójstwa w Strefie Gazy.

 

- Żaden trybunał tego nie określił. Prawnicy, którzy idą najdalej, mówią w tej chwili o znamionach ludobójstwa, co jest ważnym rozróżnieniem, bo gdybyśmy czekali na ostateczne sądowe uznanie, to wtedy wszyscy zginą po drodze - powiedział Jarosław Kociszewski, były korespondent w Izraelu.

 

ZOBACZ: Flotylla z Polakami na pokładzie przejęta przez Izrael. Nowy komunikat MSZ

 

- Trzeba przeciwdziałać, a niekoniecznie zagłębiać się w znaczenia słów, ważniejsze, żeby pomoc ludziom tak na miejscu, którzy są w sytuacji dramatycznej i rzeczywiście znamiona ludobójstwa są - dodał.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Mateusz Balcerek / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie