Media: Donald Trump dał zielone światło. USA podzielą się danymi

Świat
Media: Donald Trump dał zielone światło. USA podzielą się danymi
PAP/EPA/JIM LO SCALZO x The Armed Forces of Ukraine
Prezydent USA Donald Trump

USA przekażą Ukrainie dane wywiadowcze do prowadzenia ataków rakietowych na cele w głębi Rosji - przekazał amerykański "Wall Street Journal", powołując się na przedstawicieli amerykańskich władz. Biały Dom ma również rozważać przekazanie Ukrainie pocisków dalekiego zasięgu.

Dziennik zaznaczył, że prezydent USA Donald Trump zgodził się na dzielenie się z Ukraińcami danymi, a administracja rozważa wysłanie Ukrainie broni, dzięki której mogliby atakować więcej celów na terenie Rosji.

Media: USA przekażą Ukrainie dane wywiadowcze

Według źródeł gazety USA będą przekazywać Ukrainie dane potrzebne do przeprowadzenia ataków z użyciem pocisków dalekiego zasięgu na rosyjską infrastrukturę energetyczną. USA wzywają też sojuszników z NATO do udzielenia Ukraińcom podobnego wsparcia - czytamy.

 

"Wall Street Journal" napisał, że rozszerzona współpraca w zakresie danych wywiadowczych to najnowszy sygnał świadczący o zwiększaniu przez Trumpa wsparcia dla Ukrainy.

 

ZOBACZ: Donald Trump zmienia narrację w sprawie Ukrainy. Media podają przyczynę

 

Rozmówcy dziennika przekazali, że będzie to pierwszy raz, gdy administracja Trumpa wesprze ukraińskie ataki z wykorzystaniem pocisków dalekiego zasięgu na obiekty energetyczne znajdujące się w głębi rosyjskiego terytorium.

 

Dzięki danym od USA Ukraina będzie lepiej przygotowana do atakowania rafinerii, rurociągów, elektrowni i innej infrastruktury położonej daleko od jej granic. Ma to pozbawić Kreml dochodów i ropy, które pozwalają jej na kontynuowanie wojny.

USA uzbroją Ukrainę? Biały Dom czeka na sygnał Trumpa

Część rozmówców dziennika przekazała, że USA rozważają przekazanie Ukrainie m.in. pocisków Tomahawk i Barracuda. Nie podjęto jeszcze decyzji w sprawie tego, czy jakieś uzbrojenie zostanie wysłane.

 

- Amerykańscy urzędnicy czekają na pisemne wytyczne z Białego Domu przed udostępnieniem niezbędnych informacji wywiadowczych - powiedział jeden z urzędników.

 

ZOBACZ: "Tajna armia" Putina w Europie. Emmanuel Macron wskazał zagrożenie

 

Jak podał "Wall Street Journal", Trump powiedział ukraińskiemu przywódcy Wołodymyrowi Zełenskiemu, że jest otwarty na zniesienie ograniczeń dotyczących wykorzystania przez Ukraińców amerykańskiej broni do uderzania w cele w głębi Rosji.

 

Portal Axios poinformował, że Zełenski miał poprosić Trumpa o pociski dalekiego zasięgu Tomahawk. To precyzyjne pociski manewrujące, które mają zasięg ok. 1600 km.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Agata Sucharska / anw / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie