Luksusowy rejs zmienił się w koszmar. Doszło do zakażenia, pasażerowie w izolatce

Świat
Luksusowy rejs zmienił się w koszmar. Doszło do zakażenia, pasażerowie w izolatce
Unsplash/Peter Hansen
Pasażerowie wycieczkowca zakażeni norowirusem (fot. ilustracyjna)

Blisko 100 osób na pokładzie wycieczkowca linii Royal Caribbean International zgłosiło złe samopoczucie, w tym wymioty i bóle brzucha. Z informacji podanych przez amerykańską agencję ds. kontroli zakażeń wynika, że doszło do wybuchu epidemii norowirusa. To 19. taki przypadek w tym roku - podaje Fox Business.

Norowirusa wykryto u ponad 90 pasażerów oraz czterech członków załogi wycieczkowca Serenade of the Seas. Statek wypłynął 19 września z portu w San Diego, a w czwartek ma dotrzeć do wybrzeża Miami.

 

Wśród najczęściej zgłaszanych dolegliwości pojawiać miały się wymioty, biegunka i bóle brzucha - charakterystyczne dla tej grupy wirusów. Agencja federalna USA Centers for Disease Control and Prevention (CDC) utrzymuje, że chociaż wystąpiły u chorych dopiero podczas rejsu, do zakażenia mogło dojść wcześniej.

Epidemia na statku. Pasażerowie zostali odizolowani

Komunikat w tej sprawie wydał rzecznik Royal Caribbean Group. - Aby zachować standardy, które wspierają utrzymanie dobrego poziomu zdrowia i bezpieczeństwa na pokładzie naszych statków, wdrażamy rygorystyczne procedury czyszczenia, z których wiele znacznie wykracza poza wytyczne dotyczące zdrowia publicznego - powiedział w rozmowie z reporterem Fox Business.

 

Operator rejsu podkreśla, że kwestia zdrowia jest największym priorytetem, dlatego ściśle współpracuje z CDC, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa na innych pasażerów czy członków załogi. Podjęto m.in. decyzję o odizolowaniu zakażonych, a od reszty podróżnych pobrano próbki do badań.

 

ZOBACZ: Kobiecy organizm może starzeć się szybciej niż sądzono. Winowajcą jest COVID-19

 

CDC zaleca pasażerom częste mycie rąk, dużo odpoczynku i regularne nawadnianie. Osoby, które czują się chore, są zobowiązane do powiadomienia o tym obsługi statku poprzez zgłoszenie się do punktu medycznego. Na pokładzie przebywa 1874 pasażerów i 883 członków załogi.

Norowirus powodem większości masowych zachorowań na wycieczkowcach

To 19. w tym roku zdiagnozowany przez agencję przypadek epidemii na statkach wycieczkowych, które podlegają jej kontroli. "Według danych CDC czynnikiem sprawczym wymienionym dla 14 z 19 epidemii był norowirus, trzy zostały określone jako 'nieznane', jeden dotyczył bakterii E. coli, a inny to 'przypuszczalnie' ciguatera, rodzaj zatrucia pokarmowego związanego z rybami" - podaje Fox Business.

 

"Chociaż liczba ostatnich wybuchów epidemii na statkach wycieczkowych była wyższa niż w latach poprzedzających pandemię, nie wiemy jeszcze, czy stanowi to nowy trend" - poinformowano w komunikacie CDC.

 

ZOBACZ: To najgroźniejszy owad na świecie. Liczby robią wrażenie

 

Norowirusy to grupa wirusów ssRNA. Zakażenie powoduje ostre wirusowe zapalenie żołądka i jelit - nazywane błędnie "grypą żołądkową" - którego skutki odczuwalne są do 48 godzin po ich wystąpieniu. Najwięcej przypadków choroby zgłaszanych jest w okresie jesienno-zimowym.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Patryk Idziak / mjo / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie