Tragedia podczas szkolenia WOT. Nie żyje jeden z żołnierzy

34-letni żołnierz Wojsk Obrony Terytorialnej Grzegorz Stec zmarł podczas szkolenia rotacyjnego w Kołaczycach na Podkarpaciu. Okoliczności tragicznego zdarzenia, do którego doszło w niedzielę na Podkarpaciu, bada policja i wojsko. Mężczyznę pożegnali żołnierze WOT oraz klub WKS Rędzianka Wojszówka, którego barwy przez lata reprezentował.
Wojska Obrony Terytorialnej w niedzielę wieczorem potwierdziły informacje o tragicznej śmierci żołnierza 4. Kompanii Jasielskiej 33. Batalionu Lekkiej Piechoty w Dębicy na Podkarpaciu.
Nie żyje żołnierz WOT. Brał udział w szkoleniu wojskowym
- Z głębokim żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci żołnierza 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej - przekazali przedstawiciele Wojsk Obrony Terytorialnej.
Jak informuje lokalny portal jaslo.info, Grzegorz Stec, który brał udział w szkoleniu rotacyjnym WOT, zmarł w nocy z 28 na 29 września w jasielskim szpitalu. Ze wstępnych doniesień wynika, iż śmierć 34-letniego żołnierza i wieloletniego zawodnika klubu piłkarskiego WKS Rędzinianka Wojaszówka nie miała nic wspólnego z prowadzonymi przez wojsko ćwiczeniami. Mężczyzna miał w nocy źle się poczuć i trafić do Szpitala Specjalistycznego w Jaśle.
Okoliczności śmierci polskiego wojskowego bada policja.
Żołnierza pożegnali również koledzy z klubu piłkarskiego, z którym był związany przez wiele lat.
"Grzegorz przez wiele lat reprezentował barwy Rędzinianki, zapisując się na stałe w historii oraz pamięci wszystkich, którzy mieli okazję z Nim grać, trenować i współpracować" - czytamy w oświadczeniu sportowców.
Czytaj więcej