Mikropaństwo wysyła w świat "silny sygnał". Postawili się Izraelowi

San Marino uznaje niepodległość Palestyny - ogłosił oficjalnie przedstawiciel resortu spraw zagranicznych tego państwa Luca Beccari. - San Marino chce wysłać silny sygnał polityczny - mówił polityk podczas Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Jak dodał, "uznanie Palestyny jest konieczne do potwierdzenia, że pokój musi być zbudowany na sprawiedliwości i równości".
Szef MSZ San Marino Luca Beccari oświadczył podczas 80. Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku, że jego kraj - mikropaństwo leżące na Półwyspie Apenińskim - oficjalne uznaje niepodległość Palestyny. Polityk podkreślił, iż "San Marino chce wysłać silny sygnał polityczny", dołączając do krajów, które już teraz uznają Palestynę i "przeszły od słów do czynów".
San Marino oficjalne uznaje niepodległość Palestyny. "Silny sygnał"
Jak ogłosił dyplomata w czasie swojego przemówienia, "San Marino oficjalnie uznaje Palestynę jako suwerenne i niepodległe państwo w bezpiecznych, uznanych przez społeczność międzynarodową granicach, zgodnie z rezolucją Organizacji Narodów Zjednoczonych".
ZOBACZ: Gwizdy przed przemówieniem Netanjahu na sesji ONZ. Dziesiątki delegatów opuściło salę
Zdaniem Beccariego "uznanie Palestyny jest konieczne do potwierdzenia, że pokój musi być zbudowany na sprawiedliwości i równości".
Wojna w Strefie Gazy trwa od 7 października 2023 roku, gdy rządzący tym terytorium Hamas napadł na południe Izraela, zabijając około 1200 osób i porywając 251. Jak informuje izraelska armia, z 48 osób nadal przetrzymywanych przez Hamas co najmniej 20 wciąż żyje.
Według kontrolowanych przez Hamas władz Strefy Gazy w izraelskim odwecie zginęło ponad 65 tysięcy Palestyńczyków.
Uznali niepodległość Palestyny. Benjamin Netanjahu reaguje
Premier Izraela Binjamin Netanjahu skrytykował w piątek na forum ONZ uznanie państwowości Palestyny przez kilka państw Zachodu. Przywódca nazwał te postanowienia haniebnymi decyzjami.
ZOBACZ: Weto USA w sprawie zawieszenia broni w Strefie Gazy. "Nie uznaje prawa Izraela"
- Stworzenie państwa palestyńskiego (w odległości jednej) mili od Jerozolimy po atakach z 7 października 2023 roku to jak stworzenie państwa Al-Kaidy milę od Nowego Jorku po zamachach z 11 września 2001 roku (...). To czyste szaleństwo, to obłęd, nie zrobimy tego - zadeklarował Netanjahu.
W ostatnim czasie państwowość Palestyny formalnie uznały m.in. Francja, Wielka Brytania, Kanada i Australia.
Czytaj więcej