Ukraińskie drony zaatakowały w głębi Rosji. Płoną zakłady petrochemiczne

Kontrolowane przez Gazprom rosyjskie zakłady petrochemiczne w mieście Saławat zostały zaatakowane przez ukraińskie drony. Działanie ukraińskich bezzałogowców doprowadziło do wybuchu pożaru. Strażacy wciąż walczą z ogniem. To drugi taki atak w tym mieście w ostatnich dniach.
Ukraińcy skutecznie zaatakowali zakłady petrochemiczne i rafinerię Saławat w Baszkirii, leżącej na pograniczu Europy i Azji. Ten kompleks jest jednym z największych rosyjskich zakładów.
- SBU (Służba Bezpieczeństwa Ukrainy - przyp. red.) kontynuuje punktowe ataki na obiekty finansujące wojnę z naszym państwem - przekazało źródło SBU, cytowane przez portal Unian.
Ukraiński atak dronów. Uderzenie w rosyjską rafinerię
Gubernator Radij Chabirow przekazał, że w wyniku ataku wybuchł pożar. Strażacy wciąż walczą z ogniem.
"Rafineria padła ofiarą kolejnego ataku terrorystycznego z użyciem dronów. Oceniamy skalę zniszczeń. Na miejscu pracują wszystkie służby ratunkowe, podejmujemy działania mające na celu ugaszenie pożaru" - napisał na Telegramie.
ZOBACZ: "Rosja przekroczyła czerwoną linię". Ekspert nie ma wątpliwości
To drugi skuteczny atak Ukraińców na Saławat w ostatnich dniach. 18 września siły ukraińskie zaatakowały dwie rosyjskie rafinerie: w Baszkirii oraz w obwodzie wołgogradzkim w południowo-zachodniej części Rosji. Druga z wymienionych - według przekazanego przez ukraińskie służby komunikatu na Telegramie - pracowała na potrzeby rosyjskich sił zbrojnych i była największym producentem paliw i smarów w Południowym Okręgu Federalnym Rosji.
W sobotę 13 września agencja Interfax-Ukraina przekazała, że ukraiński wywiad wojskowy zaatakował rafinerię ropy w mieście Ufa, stolicy Baszkirii.
Czytaj więcej