"Skompromitowana instytucja". Sasin grzmi po raporcie NIK

Polska

- Najwyższa Izba Kontroli (NIK), pod rządami Mariana Banasia, jest absolutnie skompromitowaną instytucją - powiedział Jacek Sasin w programie "Graffiti". O nowym prezesie NIK, Mariuszu Haładyju, dodał: - Państwowiec i człowiek, który daje szansę na to, że odbuduje autorytet izby.

Portret mężczyzny w garniturze, z widocznymi fragmentami flag Polski i Unii Europejskiej w tle. Po lewej stronie widoczny mniejszy okrągły portret innego mężczyzny w garniturze.
Filip Naumienko / REPORTER / Polsat News
Jacek Sasin skrytykował działalność NIK pod rządami jej byłego prezesa Mariana Banasia

Najnowszy raport Najwyższej Izby Kontroli (NIK) negatywnie ocenia przygotowanie podstaw Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych (tzw. funduszu wojennego), wskazując, że w perspektywie 10-15 lat obciążenia związane z jego finansowaniem będą ogromne.

 

Jacek Sasin podkreślił, że obecnie priorytetem powinno być bezpieczeństwo państwa: - Nie martwmy się tym, co będzie za 10-15 lat, bo eksperci dzisiaj mówią, że wojna może wybuchnąć w perspektywie dwóch, trzech lat. 

 

ZOBACZ: Prezydent Karol Nawrocki przemawiał w ONZ. "Stoimy w punkcie zwrotnym historii"

 

Poseł PiS odwołał się do okresu międzywojennego, twierdząc, że martwienie się stanem budżetu państwa w długiej perspektywie, nie pozwoliło odpowiednio przygotować się na nadchodzącą wojnę. - Po wrześniu 1939 roku stan polskiego budżetu mało kogo chyba w Polsce interesował. Naprawdę nie bądźmy naiwni, nie bądźmy głupi - podkreślił.

Krytyczny raport NIK. Sasin: Absolutnie skompromitowana instytucja

- NIK jest absolutnie skompromitowaną instytucją pod rządami Mariana Banasia - uważa poseł PiS. 

 

Jacek Sasin wyraził jednocześnie nadzieję, że zmiana na stanowisku prezesa NIK wpłynie pozytywnie na funkcjonowanie instytucji. - Z nadzieją przyjmuję to, że przychodzi nowy szef NIK (...). Państwowiec i człowiek, który daje szansę na to, że odbuduje autorytet izby.

 

Prowadzący zaznaczył, że nowego kandydata na szefa Izby zgłosiła koalicja rządząca. - Czasami nawet najgorszej koalicji, naszemu rządowi, zdarzy się zrobić coś mądrego. To jest wyjątek od zasady, bo ta koalicja zazwyczaj robi rzeczy głupie i złe, i szkodliwe dla Polski - odparł Sasin.

 

WIDEO: Raport NIK o funduszu wojennym. Jacek Sasin: Absolutnie skompromitowana instytucja

- Poparliśmy go przecież w głosowaniu sejmowym, wycofaliśmy naszego kandydata. Ja pana prezesa Haładyja bardzo cenię i mam nadzieję, takie niemądre raporty już nie będą opuszczały Izbę - dodał.

Podatek wojenny zamiast Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych?

Do sposobu finansowania funduszu odniósł się także podsekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP Ludwik Kotecki, który zaproponował w zamian wprowadzenie podatku wojennego. Jacek Sasin jednak odrzucił ten pomysł:


- Myślę, że nie ma dzisiaj takiego społecznego przyzwolenia, żeby jeszcze mnożyć obciążenia, a w budżecie normalną drogą się tych pieniędzy nie znajdzie. Budżet jest dzisiaj w stanie ruiny po dwóch latach rządu koalicji 13 grudnia - mówił poseł PiS.

 

ZOBACZ: Polacy popierają nocną prohibicję? Jednoznaczny wynik sondażu

 

Sasin zgodził się z prowadzącym, że Fundusz Wsparcia Sił Zbrojnych jest zadłużeniem, ale jednak "czymś, czego nie przejadamy" i co służy naszemu bezpieczeństwu.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Monika Bortnowska / mjo / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie