Nocna prohibicja w całej Polsce? Jarosław Kaczyński stawia sprawę jasno

- Ja bym poparł - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński, odnosząc się do pomysłu wprowadzenia nocnej prohibicji w całej Polsce. Projekt ustawy w tej sprawie zaprezentowała w tym tygodniu Lewica. Kaczyński podkreślił, że "w tej chwili spożycie alkoholu jest zdecydowanie zbyt wysokie", a przed miejscami, gdzie można go kupić, widać wielu młodych ludzi.
Prezes PiS został w środę zapytany w Sejmie o projekt dotyczący zakazu sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych.
Kaczyński o nocnej prohibicji: Ja bym poprał
- W tej chwili spożycie alkoholu jest zdecydowanie zbyt wysokie, natomiast metoda walki z pijaństwem po prostu i alkoholizmem to sprawa zawsze sporna. Ale trzeba próbować różnych metod, bo może któraś z nich przyniesie jakieś wyraźne, odczuwalne wyniki - powiedział.
Dodał, że poparłby ogólnopolską nocną prohibicję. Zaznaczał przy tym, że wypowiada się na ten temat wyłącznie "we własnym imieniu, bo jest to kwestia decyzji partii". - Ja bym poparł - podkreślił.
Zdaniem Kaczyńskiego nie ma obecnie metody walki z alkoholizmem, która nie budziłaby wątpliwości. Zachęcał jednak do testowania różnych rozwiązań, aby któreś z nich dało w końcu pożądane rezultaty.
ZOBACZ: Nocna prohibicja w całym kraju? Minister komentuje propozycję Lewicy
- Bardzo często jestem, późną nocą nawet, gdzieś tam na ulicach Warszawy, skądś wracam, i widzę, jak w tych miejscach, gdzie można kupić alkohol, stoją ludzie i czekają. To są w ogromnej większości ludzie młodzi, często, niestety, także panie - powiedział.
Nocna prohibicja w Polsce? Projekt trafił do Sejmu
We wtorek Lewica złożyła do Sejmu projekt ustawy ograniczającej dostęp do alkoholu. Zgodnie z nim na terenie całego kraju obowiązywałby zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach paliw oraz zakaz jego detalicznej sprzedaży w nocy.
Jak wskazano w uzasadnieniu projektu noweli ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, celem zmian jest ograniczenie nadmiernej dostępności do alkoholu i zapobieganie jego promocji.
ZOBACZ: "Ustawa nie zmieni ludzkich zachowań". Konfederacja krytycznie o nocnej prohibicji
Projekt zakłada m.in. całkowity zakaz reklamy napojów alkoholowych (w tym także piwa), zakaz sprzedaży w punktach takich jak: stacje paliw i zakłady lecznicze, a także wstrzymanie dostępu do takich produktów w godzinach nocnych - od godz. 22 do godz. 6.
Czytaj więcej