Tragiczny wypadek na Dolnym Śląsku. Samochód stanął w płomieniach

Polska

Na drodze krajowej nr 25 doszło do tragicznego wypadku. Samochód osobowy uderzył w betonowy przystanek autobusowy i stanął w płomieniach. Kierowca nie przeżył. Droga jest całkowicie zablokowana, a policja kieruje ruchem na objazdy.

Zniszczony samochód osobowy leży na poboczu drogi, obok wraków i połamanych drzew. W tle widać autobus i osobę w kamizelce odblaskowej.
Facebook / Komenda Powiatowa Policji w Oleśnicy
Śmiertelny wypadek na drodze krajowej nr 25

Jak podała policja, do zdarzenia doszło na 366 kilometrze drogi krajowej nr 25 (DK25).

 

ZOBACZ: Ratowali życie, gdy nadleciał dron. Ważny apel strażaków

 

Kierowca subaru, jadący z Międzyborza w stronę Oleśnicy, z nieustalonych przyczyn zjechał na pobocze i uderzył w betonowy przystanek. Auto natychmiast stanęło w ogniu. Niestety, mężczyzna nie przeżył.

 

 

 

Dolny Śląsk. Śmiertelny wypadek na trasie Międzybórz-Oleśnica

Na miejscu pracują służby ratunkowe i policja. Droga pozostaje całkowicie zablokowana, a funkcjonariusze kierują kierowców na trasy alternatywne. Policja apeluje o zachowanie ostrożności.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

mdb / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie