Trump mówił o Ukrainie. "Sytuacja wymknęła się spod kontroli"

- Myślałem, że wojna w Ukrainie będzie najłatwiejsza do rozwiązania, ze względu na moje relacje z Władimirem Putinem, ale on naprawdę mnie zawiódł - oświadczył Donald Trump. Prezydent USA ocenił również, że wsparcie finansowe udzielane Ukrainie przez Stany Zjednoczone "wymknęło się spod kontroli".
- Myślałem, że wojna w Ukrainie będzie najłatwiejsza do rozwiązania, ze względu na moje relacje z Władimirem Putinem, ale Putin naprawdę mnie zawiódł - oświadczył w czwartek prezydent USA Donald Trump podczas wspólnej konferencji prasowej z brytyjskim premierem Keirem Starmerem.
Trump niezadowolony z działań Putina w Ukrainie. "Zawiódł mnie"
Prezydent Stanów Zjednoczonych w trakcie spotkania z brytyjskim szefem rządu stwierdził, że USA mają za sobą szereg militarnych zwycięstw, z których jest dumny. Przebieg wojny w Ukrainie jest jednak dla niego zaskakujący.
- Jestem zaszczycony, że mogę powiedzieć, że rozwiązaliśmy siedem wojen, wojen nierozwiązywalnych, wojen, których nie dało się wynegocjować ani zakończyć. My rozwiązaliśmy, Stany Zjednoczone rozwiązały siedem z nich - mówił amerykański prezydent.
ZOBACZ: Miał odradzać atak na Ukrainę. Bliski współpracownik Putina odchodzi
- Wydawało mi się, że najłatwiejsza będzie wojna w Ukrainie ze względu na moje relacje z prezydentem Putinem, ale on mnie zawiódł. Naprawdę mnie zawiódł - powiedział Trump - Zobaczymy, jak to się skończy - dodał, wyrażając jednak przekonanie, że uda mu się doprowadzić do końca konfliktu.
Wspominając o pieniądzach wydanych na wsparcie Ukrainy przez poprzednią administrację USA, Trump stwierdził, że "sytuacja wymknęła się spod kontroli" i jest to bardzo smutne.
Keir Starmer skomentował słowa Trumpa, stwierdzając, że oba kraje "muszą wywrzeć dodatkową presję na Putina". Nawiązując do niedawnych rosyjskich ataków na budynki rządowe i British Council w Kijowie oraz naruszenia polskiej przestrzenie powietrznej przez rosyjskie drony, premier powiedział o Putinie, że "nie są to działania kogoś, kto chce pokoju".
- Jesteśmy gotowi objąć inicjatywę w tej sprawie – dodał Starmer, mając na myśli europejskich sojuszników i NATO oraz wysiłki mające na celu zagwarantowanie potencjalnego porozumienia pokojowego w Ukrainie.
Wizyta Trumpa w Wielkiej Brytanii. Na stole nowa umowa inwestycyjna
Od środy prezydent USA Donald Trump wraz z Pierwszą Damą Melanią Trump przebywają w Wielkiej Brytanii, gdzie spotkali się m.in. z brytyjską rodziną królewską oraz najważniejszymi politykami w kraju. Efektem rozmów prezydenta z premierem Keirem Starmerem jest m.in. podpisanie nowej umowy inwestycyjnej o wartości 250 mld funtów. Koncentruje się ona przede wszystkim na nowych technologiach i sztucznej inteligencji.
Jak przekonywał amerykański prezydent, współpraca z rządem brytyjskim jest jednym z priorytetów polityki zagranicznej USA. Trump określił relację amerykańsko-brytyjską jako "bezcenną".
- To nierozerwalna więź, która nas łączy. Niezależnie od tego, co dzisiaj robimy, myślę, że jest nierozerwalna – podkreślił. Zauważył, że bezpieczeństwo pozostaje podstawą szczególnych stosunków łączących państwa.
- Teraz, gdy zwiększamy wydatki na obronność, usuniemy bariery utrudniające współpracę w zakresie nowych technologii obronnych – powiedział. Dodał, że Wielką Brytanię i USA łączy nie tylko obrona i bezpieczeństwo, ale także "dążenie do pokoju".
Czytaj więcej