Wielka ewakuacja turystów z Machu Picchu. Wśród nich Polacy

Świat Marcin Boniecki / polsatnews.pl / AFP
Wielka ewakuacja turystów z Machu Picchu. Wśród nich Polacy
Pexels/AFP/X

Około 1600 turystów zostało ewakuowanych z miasteczka Machu Picchu położonego w peruwiańskich Andach. Powodem była eskalacja lokalnego protestu, który przerodził się w starcia z policją. Wśród ewakuowanych znaleźli się m.in. polscy turyści - poinformowała agencja AFP.

Polacy, obywatele Francji, Japonii, USA, Brazylii, Niemiec i Portugalii są wśród około 1600 turystów ewakuowanych ze słynnego stanowiska archeologicznego Machu Picchu w peruwiańskich Andach. Powodem były starcia lokalnych mieszkańców z policją.   


Tłem zajścia jest spór o obsługę linii autobusowej, którą turyści pokonują ostatni odcinek trasy do Machu Picchu. Miejscowi mieszkańcy domagają się, by kontrakt na obsługę tej trasy otrzymała lokalna firma, gdyż - jak twierdzą - 30-letnia koncesja dla zewnętrznego przewoźnika już wygasła. 

 

Machu Picchu. Perła w koronie Inków

Protest organizuje Front Obrony Machu Picchu., który zapowiedział, że akcja potrwa do czasu rozpoczęcia działalności przez nową firmę transportową. 

 

Podczas protestów mieszkańcy zablokowali linię kolejową w kierunku miasteczka. W wyniku starć z policją 14 zostało rannych. Peruwiańskie władze zdecydowały się na ewakuację turystów, którzy utknęli w tamtym regionie.  


Machu Picchu zostało zbudowane w XV wieku na wysokości 2500 metrów (około 8200 stóp) na rozkaz władcy Inków Pachacuteca. Miasto jest uważane za cud architektury i inżynierii, a przy tym jako jedno z najważniejszych symboli Peru i światowego dziedzictwa kulturowego. 

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie