Uszkodzony dom w Wyrykach. Zwrot ws. konferencji wojska

aktualizacja: Polska
Uszkodzony dom w Wyrykach. Zwrot ws. konferencji wojska
Polsat News
Gen. Wiesław Kukuła

Konferencja z udziałem szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Wiesława Kukuły nie odbędzie się - ustalił Polsat News. Wcześniej źródła stacji potwierdziły, że wojskowy wraz z szefem MON mają odnieść się do zniszczonego podczas nalotu drona domu w Wyrykach.

Dziś rano Polsat News potwierdził w dwóch źródłach, że szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Wiesław Kukuła oraz szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz mają wystąpić na wspólnej konferencji prasowej w Orzyszu o godzinie 13:50.

 

Mieli udzielić informacji w sprawie incydentu w Wyrykach w województwie lubelskim, gdzie w nocy z 9 na 10 września doszło do uszkodzenia domu podczas nalotu drona.

 

W sprawie nastąpił jednak zwrot - według najnowszych ustaleń Polsat News konferencja się nie odbędzie. - Gen. Kukuła nie zabierze głosu w tej sprawie - przekazano nam w rozmowie z redakcją.

Wątpliwości wokół uszkodzonego domu w Wyrykach

Według ustaleń "Rzeczpospolitej" w dom w Wyrykach uderzyła rakieta wystrzelona z polskiego F-16, która próbowała strącić lecący dron. Powodem jej upadku na budynek miała być dysfunkcja układu naprowadzania.

 

Lubelska prokuratura twierdzi jednak, że "obiekt nie został na chwilę obecną zidentyfikowany ani jako dron, ani jako jego fragmenty".

 

ZOBACZ: Wątpliwości po uderzeniu w dom w Wyrykach. Szczucki: Oszukano prezydenta

 

Do publikacji "Rz" odniosło się Biuro Bezpieczeństwa Narodowego. Jak przekazano w komunikacie zamieszczonym w mediach społecznościowych, prezydent Karol Nawrocki oczekuje od rządu "niezwłocznego wyjaśnienia zdarzenia". Stwierdzono ponadto, że informacji o incydencie zabrakło też podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego

 

"Wszelkie dostępne informacje dotyczące zdarzeń z nocy z 9 - 10.09. były i są przekazywane do Biura Bezpieczeństwa Narodowego na bieżąco przez Ministerstwo Obrony Narodowej, Sztab Generalny Wojska Polskiego i Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych" - przekazano na profilu MON w mediach społecznościowych. 

 

Dodano, że "także i dziś Komitet Bezpieczeństwa z udziałem wiceszefa BBN gen. bryg. rez. M. Brysia analizował te wydarzenia".

Co stało się w Wyrykach? Generał o możliwych hipotezach

O tej sytuacji wypowiedział się w "Gościu Wydarzeń" I zastępca Szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego generał broni dr inż. Karol Dymanowski.

 

- Sprawa incydentu w Wyrykach jest przedmiotem postępowania wyjaśniającego. Po jej zakończeniu zostaną przekazane opinii publicznej komunikaty - stwierdził wojskowy.

 

- Nie zapominajmy, że niezależne od tego, jaka była przyczyna bezpośrednia zniszczenia tego domu, praprzyczyną była nieuzasadniona i niemająca precedensu rosyjska ingerencja w polską przestrzeń powietrzną - zaznaczył.

 

ZOBACZ: Dlaczego dron nie został wykryty? Ekspert zabrał głos

 

- Zupełnie hipotetycznie, może być wiele przyczyn, że rakieta nie trafia w cel - odpowiedział wojskowy. - Zaczynając od jakichś wad fabrycznych, poprzez kwestie niewłaściwego nakierowania rakiety na cel oraz różnych innych przyczyn pobocznych, które mogły w trakcie lotu rakiety wpłynąć na jej tor lub na zachowanie celu - wyjaśnił.

 

- Nie chcę tutaj mnożyć hipotez, nie chcę tutaj rozstrzygać. Przyczyny badają właściwe służby na podstawie rzetelnych danych, które są zbierane - zaznaczył generał.

Agata Sucharska / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie