"To jest absurdalne". Wiceminister o pomyśle Nawrockiego ws. reparacji od Niemiec

Polska
"To jest absurdalne". Wiceminister o pomyśle Nawrockiego ws. reparacji od Niemiec
Polsat News
"Debata Gozdyry"

Prezydent Karol Nawrocki po wizycie w Berlinie zaproponował, by Niemcy zaczęli spłacać reparacje "budując siłę polskiego wojska". - Powinno się podkreślać konieczność zadośćuczynienia ze strony Niemiec, jednak czynienie z reparacji kontekst polskiej polityki w dziedzinie bezpieczeństwa, jest po prostu absurdalne - ocenił w Polsat News wiceminister Sebastian Gajewski z Lewicy.

W programie "Debata Gozdyry" politycy dyskutowali o reparacjach za zniszczenia dokonane przez Niemcy w Polsce podczas II wojny światowej.

 

- My argumentem z reparacji tyle lat po wojnie nikogo nie przekonamy. Ani do tego, żeby nam te reparacje wypłacono, ani do tego żeby Niemcy chciały z nami współpracować ściślej jak dotychczas - przekazał wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej z Lewicy Sebastian Gajewski.

 

Zaznaczył, że nie powinno się zapominać o zbrodniach niemieckich. - Powinno się podkreślać konieczność zadośćuczynienia, natomiast czynienie z tego kontekst polskiej polityki w dziedzinie bezpieczeństwa, czy jakiejkolwiek innej, jest po prostu absurdalne - ocenił.

 

WIDEO: Reparacje wojenne od Niemiec. "W tej sprawie coś ruszyło"

 

 

Do tematu odniósł się także Krystian Kamiński z Konfederacji. - Dzisiaj żadna niemiecka partia nie chce zadośćuczynienia - zauważył. - Wszystkie odrzucają ten temat kategorycznie. Dlaczego? Ponieważ w ich elektoracie to temat nieobecny, dlaczego więc mieliby robić coś przeciwko elektoratowi? - wyjaśnił.

 

- Jeśli chcielibyśmy zadośćuczynienia, musimy doprowadzić do tego, że niemieckie społeczeństwo będzie o tym mówiło. Zróbmy wielką kampanię w mediach niemieckich pokazując zniszczenia. Wówczas wpłyniemy na elektoraty tych partii i dotrzemy do polityków -  zaproponował.

"Debata Gozdyry". Polityk PiS: Dziś Niemcy chcą być arbitrem moralnym Europy

W sprawie reparacji głos zabrał także Jan Dziedziczak z Prawa i Sprawiedliwości. - W tej sprawie coś ruszyło za naszych rządów. Przygotowaliśmy wielki raport - zaznaczył.

 

Polityk przekazał, że "dziś Niemcy chcą być arbitrem moralnym Europy". - A nasza polityka jest następująca: jeżeli nie rozliczycie się z przeszłością z Polską, to nie mówcie nam, że jesteście jakimś promotorem moralności w światowej polityce - zaznaczył.

 

ZOBACZ: Reparacje wojenne. "Nie mamy żadnego lewara na Niemcy"

 

Grzegorz Napieralski z Koalicji Obywatelskiej stwierdził z kolei, że PiS rządziło przez 10 lat, a prezydenci wywodzący się z tej partii w sumie przez 15. - Dlaczego tego nie załatwiliście, skoro to jest takie proste i te raporty są takie jasne i czytelne? - zapytał, zwracając się do posła Prawa i Sprawiedliwości. 

 

- Od początku lat 90-tych Jarosław Kaczyński miał wpływ na władzę w Polsce i nic z tym nie zrobił. A teraz od wszystkich domagacie się, żeby to załatwili - przekazał polityk.

Reparacje wojenne od Niemiec. Nawrocki o efektach rozmów w Berlinie

Wcześniej głos ws. reparacji wojennych od Niemiec zabrał prezydent Karol Nawrocki. Temat ten poruszył podczas wizyty w Berlinie na spotkaniach z prezydentem Frankiem-Walterem Steinmeierem, a następnie z kanclerzem Friedrichem Merzem.

 

Nawrocki zaapelował o jedność w tej sprawie do wszystkich środowisk politycznych. - Po tych rozmowach mam głębokie przekonanie, że my Polacy powinniśmy mówić w tej kwestii jednym głosem. To jest nasze zobowiązanie - zaznaczył.

 

ZOBACZ: Reparacje od Niemiec. Jarosław Kaczyński wskazał warunek

 

Nawrocki stwierdził, że rozwiązanie to nie jest gotową receptą, a jedynie propozycją. - Z jednej strony Niemcy mogłyby zacząć spłacać reparacje budując siłę polskiego wojska, potencjału zbrojnego, a jednocześnie wzmacniając to, na czym nam wszystkim zależy, czyli wschodnią flankę NATO, która jest rejonem granicznym toczącej się obecnie wojny, szczególnie po 10 września - ocenił.

 

Prezydent poinformował, że powstanie zespół, który będzie debatować na temat reparacji. Dodał, że rozwiązanie tej kwestii leży nie tylko w interesie Polski i Niemiec, lecz także całej UE i NATO.

Michał Blus / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie