Turysta spadł ze szklaku w Tatrach. Zginął na miejscu

Turysta spadł z dużej wysokości ze szlaku w Tatrach. Mężczyzna zginął na miejscu. - To 69-letni mieszkaniec Śląska - powiedziała polsatnews.pl podinsp. Katarzyna Cisło, rzecznik prasowy KWP w Krakowie.
Podinsp. Katarzyna Cisło, rzecznik prasowy KWP w Krakowie przekazała, że służby zgłoszenie o wypadku otrzymały w poniedziałek około godz. 15:30.
Tatry. Śmierć na szlaku. Zginął 69-letni mężczyzna
Turysta spadł z dużej wysokości ze szlaku między Pośrednim a Skrajnym Granatem w stronę Doliny Buczynowej i poniósł śmierć na miejscu. - To 69-letni mieszkaniec Śląska - przekazała Cisło.
"Ciało zostało przetransportowane śmigłowcem do Zakopanego" - poinformował ratownik dyżurny TOPR.
ZOBACZ: Śmigłowiec TOPR musiał zawrócić. Akcję przejęły słowackie służby
Służby Tatrzańskiego Parku Narodowego przypominają, że po niedzielnych opadach deszczu górskie szlaki są mokre i śliskie. W odcinkach leśnych zalega błoto i tworzą się kałuże. Niektóre szlaki są miejscami podtopione. W Tatrach panuje bardzo duży ruch turystyczny.
Kolejna tragedia w Tatrach
To kolejna tragedia w Tatrach. Zaledwie przed tygodniem po upadku z wysokości w rejonie Koziej Przełęczy w Tatrach zginął inny turysta.
Po dolocie ratownicy TOPR podjęli czynności resuscytacyjne, od których po około 20 minutach odstąpiono. Ciało turysty przetransportowano śmigłowcem do Zakopanego. W akcji uczestniczyło siedmiu ratowników górskich.
Czytaj więcej