Sikorski zabrał głos w sprawie reparacji. "Sprawa jest beznadziejna"

Wicepremier i szef MSZ Radosław Sikorski ocenił, że choć moralnie Polsce należy się zadośćuczynienie za zbrodnie niemieckie podczas II wojny światowej, to "prawnie rzecz biorąc, sprawa jest niestety beznadziejna". Jak dodał, "jeśli załatwi je prezydent Karol Nawrocki, zdobędzie mój głos".
Prezydent Karol Nawrocki podczas poniedziałkowych uroczystości na Westerplatte poruszył temat reparacji od Niemiec.
- Aby móc budować oparte o fundamenty prawdy i dobrych relacji partnerstwo z naszym zachodnim sąsiadem, musimy w końcu załatwić kwestię reparacji od państwa niemieckiego, których jako prezydent Polski dla dobra wspólnego się jednoznacznie domagam, dla naszej przyszłości - mówił Nawrocki. Zaapelował też o wsparcie rządu w tej sprawie.
Sikorski o niemieckich reparacjach dla Polski: Sprawa jest beznadziejna
Do wystąpienia Nawrockiego i kwestii reparacji w serii wpisów na platformie X odniósł się minister spraw zagranicznych.
"Ślubowałem, że zagłosuję na PiS, jeśli załatwiają reparacje, ale do mojej rodziny przelew nie przyszedł. W nocie do Niemiec nawet słowa reparacje nie umieścili. Jeśli załatwi je prezydent Karol Nawrocki, zdobędzie mój głos. Bo przecież nie może nabierać Polaków, prawda?" - napisał Sikorski.
ZOBACZ: "Nikt nie zabroni nam mówić prawdy". Karol Nawrocki uderza w Lecha Wałęsę
"Rząd uważa, że choć moralnie Polsce należy się zadośćuczynienie za zbrodnie niemieckie podczas II wojny światowej, to prawnie rzecz biorąc, sprawa jest niestety beznadziejna. Ale będziemy kibicować inicjatywom pana prezydenta" - oświadczył szef polskiej dyplomacji.
Dodał, że dziwi go, dlaczego "strona nacjonalistyczna nie domaga się reparacji od Rosji, która przywłaszczyła sobie przyznane nam w Poczdamie rekompensaty". "Zastanawiające" - dodał Sikorski.
"Temat zakończony". Kanclerz Niemiec o odszkodowaniach dla Polaków
Przypomnijmy, że kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas wizyty w Warszawie na początku maja tego roku oświadczył, że jeśli chodzi o sprawę reparacji dla Polski, to "temat ten prawnie jest zakończony".
- Jeśli chodzi o kwestie prawne w kontekście możliwych reparacji, są zakończone. Co nie oznacza, że nie będziemy rozmawiać o wspólnych projektach, wspólnych pomysłach - powiedział wówczas Merz.
Czytaj więcej