Władimir Putin i Kim Dzong Un na paradzie w Pekinie. Tylko jeden gość z Zachodu

Świat
Władimir Putin i Kim Dzong Un na paradzie w Pekinie. Tylko jeden gość z Zachodu
PAP/EPA/VYACHESLAV PROKOFYEV / SPUTNIK / KREMLIN POOL/KCNA

Na paradzie w Pekinie, z okazji 80. rocznicy zakończenia II wojny światowej, pojawi się zarówno Władimir Putin, jak i Kim Dzong Un. Zaproszenie otrzymał również prezydent Białorusi - Aleksandr Łukaszenka. W uroczystościach weźmie udział tylko jeden zachodni przywódca.

Władimir Putin i Kim Dzong Un wezmą udział w paradzie wojskowej, która odbędzie się w Pekinie w przyszłym tygodniu. Jak przekazuje chińskie MSZ na uroczystości, z okazji 80 rocznicy zakończenia II wojny światowej, pojawi się 26 delegacji z całego świata, ale zabraknie przywódców zachodnich. Obecność potwierdził jedynie Robert Fico - premier Słowacji.

Chiny. Władimir Putin i Kim Dzong Un spotkają się na paradzie

Uroczystości odbędą się 3 września, dzień po rocznicy kapitulacji Japonii, kiedy to II wojna światowa formalnie się zakończyła. Poza prezydentem Rosji i przywódcą Korei Północnej udział wezmą m.in. prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenka, prezydent Iranu Masud Pezashkian, prezydent Indonezji Prabowo Subianto i przewodniczący Zgromadzenia Narodowego Korei Południowej Woo Won-shik – poinformował na konferencji prasowej chiński wiceminister spraw zagranicznych Hong Lei.

 

- Obok Xi Jinpinga na placu Niebiańskiego Spokoju 3 września - oprócz wspomnianego Putina i Kima - staną szefowie 26 państw i rządów - poinformował wiceminister spraw zagranicznych Hong Lei podczas konferencji prasowej.

 

ZOBACZ: Rosja zniszczyła budynek delegatury UE. Jest ruch polityków

 

Organizację Narodów Zjednoczonych będzie reprezentować podsekretarz generalny Li Junhua, który wcześniej pełnił różne funkcje w chińskim ministerstwie spraw zagranicznych, m.in. był ambasadorem Chin we Włoszech, San Marino i Mjanmie.

 

W Chinach - podobnie, jak w Rosji, z okazji zakończenia wojny organizowane są parady. W tegorocznej zaprezentuje się ponad 10 tys. żołnierzy, ponad 100 samolotów i setki sztuk sprzętu naziemnego.

Chiny. Parada wojskowa. Wzajemne wsparcie

Chiny w ostatnim czasie wspierają zarówno Rosję, jak i Koreę Północną. Pekin jest głównym politycznym i gospodarczym sojusznikiem Pjongjangu. Oba państwa jeszcze w 1961 roku podpisały traktat o wzajemnej obronie.

 

Hong Lei podczas czwartkowej konferencji prasowej pochwalił "tradycyjną przyjaźń" Chin i Korei Północnej. "Chiny są gotowe nadal ściśle współpracować z Koreą Północną, aby zacieśnić współpracę, rozwijać budownictwo socjalistyczne oraz ściśle współpracować w promowaniu pokoju i stabilności w regionie, a także chronić międzynarodową uczciwość i sprawiedliwość" - powiedział.

 

ZOBACZ: Oczy całego świata zwrócone na Chiny. Ulicami jedzie potężna broń

 

W ostatnich latach Chiny i Korea Północna nawiązały bliższe stosunki również z Rosją. Kim Dzong Un regularnie wysyła na front żołnierzy oraz sprzęt. W ostatnich miesiącach miał także zaopatrywać Moskwę w zwykłych pracowników. Z kolei Ji Xingpin zapewnia o przyjaźni z Władimirem Putinem i zachowuje neutralny stosunek do wojny i nie potępił Rosji za atak na Ukrainę.

Aldona Brauła / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie