"Stan najwyższej gotowości" zakończony. Poderwane myśliwce wracają do bazy

aktualizacja: Polska Marcin Boniecki / polsatnews.pl / PAP
"Stan najwyższej gotowości" zakończony. Poderwane myśliwce wracają do bazy
zdjęcie ilustracyjne, Pixabay/Netloop
"Stan najwyższej gotowości". Polska podrywa myśliwce

Jak poinformowało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych, w związku z aktywnością lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, prowadzącego uderzenia na terytorium Ukrainy - w tym z użyciem rakiet hipersonicznych - w polskiej przestrzeni powietrznej operowały samoloty Sił Powietrznych oraz lotnictwa sojuszniczego. Z powodu zmniejszenia poziomu zagrożenia jednostki powróciły do bazy.

Zgodnie z obowiązującymi procedurami, Dowództwo Operacyjne RSZ uruchomiło wszystkie dostępne siły i środki. Poderwane zostały dyżurne pary myśliwskie, a systemy obrony powietrznej oraz rozpoznania radiolokacyjnego osiągnęły stan najwyższej gotowości.

 

ZOBACZ: Dziesiątki zniszczonych bombowców i spadek ataków na Ukrainę

Polska reaguje na rosyjskie prowokacje. "Stan najwyższej gotowości"

Podjęte działania miały na celu zagwarantowanie bezpieczeństwa terytorium Rzeczypospolitej Polskiej i jej obywateli, w szczególności w rejonach graniczących z obszarami objętymi działaniami wojennymi. Dowództwo Operacyjne RSZ pozostaje w stałej gotowości do reagowania i na bieżąco monitoruje rozwój sytuacji.

Polskie dowództwo przekazało później, że "ze względu na zmniejszenie poziomu zagrożenia uderzeniami rakietowymi rosyjskiego lotnictwa na terytorium Ukrainy, operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa w polskiej przestrzeni powietrznej zostało zakończone, a uruchomione siły i środki powróciły do standardowej działalności operacyjnej". Poinformowano, że polska przestrzeń powietrzna nie została naruszona.

Wojna w Ukrainie. Rosja znów atakuje

Powodem poderwania myśliwców była aktywność rosyjskiego lotnictwa dalekiego zasięgu, które ponownie zaatakowało terytorium Ukrainy. Użyto między innymi rakiet hipersonicznych. Rosyjskie wojska przeprowadziły w nocy atak z użyciem dronów Shahed i rakiet. Zginęła jedna osoba, a fala uderzeniowa uszkodziła dziesiątki budynków - podały władze lokalne.

 

Ostrzelano też m.in. Mukaczewo, miejscowość w pobliżu granic z Węgrami i Słowacją. W Mukaczewie celem ataku stała się siedziba jednego z przedsiębiorstw. Do szpitala św. Marcina w tym mieście trafiło 12 osób poszkodowanych w wyniku rosyjskiego ataku. Dziesięć przywieziono karetkami pogotowia, a dwie zgłosiły się samodzielnie - powiadomiła na Telegramie rada miasta Mukaczewa.

 

Rosyjskie wojska przeprowadziły też dwa ataki na Zaporoże, w wyniku których uszkodzona została część obiektów infrastruktury przemysłowej - przekazał szef zaporoskiej obwodowej administracji wojskowej, Iwan Fedorow.

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie