Śmierć Polki w Niemczech, zatrzymano jej partnera. Dramatyczne okoliczności

47-latka zmarła po tym, jak została oblana łatwopalną cieczą przez swojego partnera. Polka doznała licznych poparzeń. Do tragicznego incydentu doszło w Niemczech na terenie miejscowości Weißenfels. To trzecie zabójstwo kobiety w Saksonii-Anhalt w tym roku - alarmuje niemiecka Krajowa Rada Kobiet.
47-letnia Polka z poważnymi obrażeniami ciał trafiła do szpitala położonego na terenie kraju związkowego Saksonia-Anhalt po tym, jak została oblana łatwopalną cieczą przez swojego partnera, a następnie podpalona. Do zdarzenia doszło 9 sierpnia w jednym z bloków w Weißenfels w Niemczech.
ZOBACZ: Bezdomny oblał znajomego łatwopalną cieczą i podpalił. Sąd skazał go na 25 lat więzienia
Służby zostały wezwane na miejsce tego samego dnia około godz. 23:15. 47-latka doznała licznych poparzeń górnych części ciała, ponieważ zapaliła się jej odzież. Zdaniem medyków obrażenia stanowiły poważne zagrożenie dla jej życia. Mimo kilkudniowej hospitalizacji w specjalistycznej klinice leczenia oparzeń, kobieta zmarła.
Niemcy. Śmierć Polki. Przewodnicząca Krajowej Rady Kobiet interweniuje
Sprawą zajmuje się prokuratura w Naumburgu, która ustaliła, że 44-letni partner kobiety również pochodzi z Polski. Para przeprowadziła się do Niemiec w celach zarobkowych. Oboje znaleźli zatrudnienie w lokalnej rzeźni.
ZOBACZ: Zapytał sztuczną inteligencję o poradę. Niedługo potem trafił do szpitala
Zabójstwo Polki wstrząsnęło lokalną społecznością. Śledczy nie mają wątpliwości, że partner 47-latki działał z zamiarem dokonania zabójstwa. Obecnie przebywa on w areszcie. "Domniemany sprawca nie złożył jeszcze żadnych zeznań" - przekazał niemiecki portal mdr.de.
Niemiecka Krajowa Rada Kobiet przekazała, że jest to trzecie zabójstwo kobiety w Saksonii-Anhalt w tym roku. Przewodnicząca Michelle Angeli wezwała wymiar sprawiedliwości i organy bezpieczeństwa do przeprowadzenia kompleksowego śledztwa i podjęcia zdecydowanych działań.
Czytaj więcej