Putin zabrał głos po spotkaniu z Trumpem. "Potrzeba pokoju" i "niezbędne decyzje"

- Rozmowa była bardzo szczera, konkretna i moim zdaniem przybliża nas do podjęcia niezbędnych decyzji - mówił Władimir Putin podsumowując piątkowe spotkanie z Donaldem Trumpem. Kremlowski przywódca wygłosił kolejne przemówienie, w którym powtórzy propagandowe tezy o "dążeniu do pokoju w Ukrainie".
Kilka minut po godzinie 18 czasu moskiewskiego (17 w Polsce - red.) Władimir Putin spotkał się na Kremlu z przedstawicielami rosyjskich władz. Rosyjski przywódca wygłosił przemówienie, w którym podsumował piątkową rozmowę z prezydentem USA Donaldem Trumpem.
- Rozmowa była bardzo szczera, konkretna i moim zdaniem przybliża nas do podjęcia niezbędnych decyzji - stwierdził, podkreślając, że w trackie spotkania omówiono wiele kwestii, nie tylko w zakresie działań zbrojnych w Ukrainie.
Szczyt Trump-Putin. Rosyjski prezydent o "pokojowych rozwiązaniach" w Ukrainie
W dalszej części wypowiedzi Putin skupił się na kwestii Ukrainy. Rosyjski prezydent przekonywał, że rozumie stanowisko Donalda Trumpa, który dąży do jak najszybszego zakończenia wojny, jednak jest to możliwe wyłącznie po spełnieniu warunków stawianych przez Kreml.
- Oczywiście szanujemy stanowisko administracji amerykańskiej, która widzi potrzebę szybkiego zakończenia działań wojennych. My również chcielibyśmy tego i chcielibyśmy dążyć do rozwiązania wszystkich problemów środkami pokojowymi - przekonywał.
ZOBACZ: Nowa oferta gwarancji USA dla Ukrainy. Przypomina warunki w NATO
- Mieliśmy okazję, co też zrobiliśmy, porozmawiać o genezie, o przyczynach tego kryzysu (wojny w Ukrainie - red.). To właśnie eliminacja tych pierwotnych przyczyn powinna stanowić podstawę rozwiązania - - dodał.
Wspominane przez Putina "pierwotne przyczyny" według propagandowej narracji Kremla, tłumaczącej pełnoskalową agresję wobec Ukrainy, to m.in.: ograniczenia armii do 80 tys. żołnierzy, zmiany władzy, która przez Rosję określana jest "kijowskim reżimem", a także zakaz wstępu do NATO i innych sojuszów bez zgody Moskwy.
Czytaj więcej