Niemiec znieważył flagi Polski. Jest ruch prokuratury

Niemiec Thomas S. usłyszał zarzut publicznego znieważenia flag Polski - poinformowała Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wielkopolskim. Pod koniec lipca na moście granicznym w Słubicach zerwał on flagi przyczepione do barierek. Kilka z nich wyrzucił do rzeki, a pozostałe pozostawił na moście. 58-latek przyznał się do zarzucanych mu czynów.
58-letni Thomas S. usłyszał zarzut zarzut publicznego znieważenia flag Polski. Prokuratura postawiła mu takie zarzuty po tym, kiedy pod koniec lipca zerwał on flagi przyczepione do barierek mostu granicznego w Słubicach (woj. lubuskie). Niektóre z nich wyrzucił do rzeki, a pozostałe pozostawił na przeprawie.
ZOBACZ: Kontrowersyjna wystawa w Gdańsku. "Jawna realizacja niemieckiej narracji"
Za ustalenie sprawcy tego zdarzenia odpowiadali policjanci ze Słubic. W minioną środę zatrzymali oni Thomasa S. w jednym z okolicznych sklepów. W czwartek usłyszał on prokuratorskie zarzuty i został zwolniony. Śledczy poinformowali, że mężczyzna nie pracuje i utrzymuje się ze świadczeń socjalnych.
Niemiec zerwał z mostu polskie flagi i wrzucił je do rzeki. Przyznał się do winy
Niemiec przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu, jednak nie był w stanie wyjaśnić motywów swojego zachowania. Wyraził on żal i skruchę oraz wskazał, że w chwili zdarzenia był pod wpływem alkoholu. Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wielkopolskim poinformowała, że 58-latek nie był dotychczas karany sądownie.
ZOBACZ: Tęczowe flagi na pomniku smoleńskim i Mikołaja Kopernika
Prokurator zamierza skierować do sądu wniosek o ukaranie Thomasa S. bez rozprawy na uzgodnioną karę sześciu miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata. Dodatkowo na Niemca zostanie nałożona grzywna w wysokości dwóch tysięcy złotych. Wyrok będzie podany do publicznej wiadomości.
Za publiczne znieważenie symbolu państwowego Kodeks karny przewiduje karę grzywny, ograniczenia wolności albo do karę pozbawienia wolności do roku.
Czytaj więcej