Wybuch "nieznanych substancji" w Poznaniu. Kilkadziesiąt osób ewakuowanych

Polska Marcin Boniecki / ar / polsatnews.pl
Wybuch "nieznanych substancji" w Poznaniu. Kilkadziesiąt osób ewakuowanych
Pexels

W Poznaniu przy ul. Karpia doszło do niebezpiecznego wybuchu w budynku mieszkalnym, w wyniku którego ewakuowano 30 osób. Jedna z nich trafiła do szpitala z poparzeniami rąk. Jak poinformowała policja, do zdarzenia doprowadziła reakcja chemiczna "nieznanych substancji". Na miejscu trwają czynności, które mają pomóc ustalić, jak doszło do wypadku. Wiadomo, że lokatorzy wrócili do mieszkań.

- O około godz. 1:00 w nocy służby zostały poinformowane o wybuchu i zadymieniu mieszkania przy ul. Karpia w Poznaniu. Wstępne ustalenia śledczych wskazują, że do zdarzenia doprowadziła najprawdopodobniej reakcja chemiczna nieznanych na ten moment substancji, które zostały zabezpieczone i zbadane przez biegłego - przekazał podkomisarz Łukasz Paterski z KMP w Poznaniu. 

 

ZOBACZ: Kolejny konflikt wisi w powietrzu. "Robi się bardzo ciepło"

Poznań. Groźny wybuch w mieszkaniu, kilkadziesiąt osób ewakuowanych

W wyniku tego zdarzenia poddanych ewakuacji zostało 30 osób. Wśród nich znalazło się dwóch mężczyzn, którzy przebywali w lokalu, gdzie miał miejsce wybuch. Jeden z nich został zabrany do szpitala z poparzeniami rąk, drugi natomiast przebywa na komisariacie policji. Pozostałe osoby powróciły do mieszkań za zgodą Inspektoratu Nadzoru Budowlanego.

 

- Na szczęście nikt więcej nie ucierpiał. W tej chwili grupa śledcza pracuje na miejscu. Wykonujemy m.in. oględziny miejsca zdarzenia, badamy ślady, sprawdzamy monitoring oraz przesłuchujemy świadków. Trwa dokładne wyjaśnianie okoliczności tego zdarzenia - poinformował rzecznik prasowy.

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie