Projekt "72 godziny". Sąsiad Polski szykuje się na sytuacje kryzysowe

Czeskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych przedstawiło projekt "72 godziny". To instrukcja postępowania w razie zaistnienia sytuacji kryzysowych, zagrażających bezpieczeństwu obywateli. Broszura dostępna jest obecnie w formie cyfrowej, ale jesienią ma zostać rozesłana do wszystkich gospodarstw domowych. Rząd Czech argumentuje swoje działania, wskazując na niepokojące statystyki.
Celem instrukcji, które na ten moment dostępne są w internecie po czesku, angielsku, ukraińsku oraz w wersji przełożonej na czeski język migowy, jest odciążenie państwowego systemu ratunkowego w pierwszych 72 godzinach kryzysu, by służby mogły skupić się na ratowaniu życia.
Poradnik dotyczy sytuacji kryzysowych, takich jak powodzie, tornada, pożary, burze lub przerwy w dostawie podstawowych usług, z wyłączeniem konfliktu zbrojnego. W razie wojny obowiązywać będą inne procedury - dynamiczne i zależne od stopnia zagrożenia.
Projekt "72 godziny". Czechy szykują się na sytuacje kryzysowe
Twórcy czeskiego projektu bazowali na fińskim modelu systemu ratunkowego i założyli, że po wystąpieniu kryzysu pomoc może dotrzeć do potrzebujących nawet po trzech dniach. Dzięki zbiorowi zaleceń każdy mieszkaniec ma wiedzieć, jak przygotować się na taką sytuację i jak poradzić sobie w krytycznych pierwszych godzinach – od zapewnienia wody i żywności po komunikację i ochronę bliskich.
ZOBACZ: Małżeństwo albo front. W Rosji znaleźli sposób na nieżonatych mężczyzn
Zaleca się m.in., by podczas przygotowywania zapasów jedzenia pamiętać, że gotowanie ryżu i makaronu wymaga wody i energii. Konieczne jest uwzględnienie wymogów diety i przyjmowanych leków. W rozdziale dotyczącym nawodnienia znalazła się informacja, że człowiek potrzebuje około dwóch litrów wody dziennie, oraz sugestia, że należy mieć przygotowany pojemnik, do którego będzie można ją nalać, np. z cysterny.
"72 godziny". Broszura ze specjalnymi instrukcjami
W części poradnika dotyczącej dostępu do aktualnych wiadomości jest zalecenie, by zaopatrzyć się w radio na baterie i nie liczyć na telefon komórkowy. Numery telefonów do bliskich warto mieć zapisane na kartce.
ZOBACZ: Izrael wezwał ambasadora Polski. "Niedopuszczalne wypowiedzi premiera"
Według informacji resortu spraw wewnętrznych 73 proc. gospodarstw domowych w Czechach nie przygotowuje się w żaden sposób na możliwe kryzysy. Z kolei 31 proc. osób wie, jak prawidłowo udzielić pierwszej pomocy. 28 proc. wie, co robić w przypadku długotrwałej przerwy w dostawie prądu, a prawie 80 proc. osób nie orientuje się, jakie zapasy żywności i wody warto zgromadzić na pierwsze 72 godziny kryzysu.
Czytaj więcej