Trump postawił Putinowi ultimatum. Jego wysłannik wylądował w Moskwie

Świat
Trump postawił Putinowi ultimatum. Jego wysłannik wylądował w Moskwie
PAP/EPA/SAMUEL CORUM / POOL / MIKHAEL KLIMENTYEV/SPUTNIK/ KREMLIN POOL
Donald Trump i Władimir Putin

Wysłannik prezydenta USA Donalda Trumpa, Steve Witkoff, przybył do Moskwy na rozmowy w sprawie zakończenia rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Od środowego dialogu pomiędzy przedstawicielami zależy, czy prezydent USA nałoży surowe cła i sankcje na Rosję i kraje kupujące od niej ropę. Postawione przez niego ultimatum dla Rosji upływa w piątek.

Witkoff, jeden z najbliższych współpracowników amerykańskiego prezydenta, wielokrotnie spotykał się w Rosji z Władimirem Putinem, lecz jak dotąd rozmowy te nie przyniosły przełomu w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie.

 

ZOBACZ: Wysłannik Trumpa zaprzecza słowom Łukaszenki. "Wyrwane z kontekstu"

 

Uważany za zwolennika powrotu do robienia interesów z Rosją, Witkoff był krytykowany za powielanie tez i narracji Kremla oraz za niekorzystanie w Moskwie z amerykańskiej ochrony wywiadowczej. Nie wiadomo, jak długo potrwa jego wizyta w rosyjskiej stolicy.

Rosja ma 2 dni na spełnienie ultimatum Trumpa

29 lipca Trump zapowiedział, że nałoży nowe sankcje na Rosję za 10 dni, jeśli w tym czasie Moskwa nie poczyni kroków, zmierzających do zawarcia porozumienia o zakończeniu wojny. Ultimatum to upływa w piątek, 8 sierpnia.

 

ZOBACZ: Zełenski rozmawiał z Trumpem. "To może wiele zmienić"

 

Z nieoficjalnych informacji, podawanych przez amerykańskie media wynika, że Trump sceptycznie podchodzi do możliwości osiągnięcia przełomu w sprawie wojny w Ukrainie podczas wizyty Witkoffa. Reuters, powołując się na trzy źródła zbliżone do Kremla, informował, że Putin nie zamierza ugiąć się pod ultimatum Trumpa, a Rosjanie nie uważają, że sięgnięcie przez USA po nowe sankcje oznaczać będzie dla nich katastrofę.

Media: Rosja nie zgodzi się na zawieszenie broni

Jak twierdzi agencja Bloomberga, Rosja nie zgodzi się na zawieszenie broni, ale rozważa zawarcie rozejmu obejmującego działania w powietrzu. Gdy zapytano o to rzeczniczkę Departamentu Stanu, Tammy Bruce odmówiła odpowiedzi, czy taka propozycja usatysfakcjonowałaby Waszyngton, twierdząc że decyzję o tym podejmie prezydent Trump.

Z kolei Reuters, powołujący się na źródła na Kremlu, uważa, że choć Putin jest zaniepokojony pogorszeniem się relacji z Trumpem, wojnę na Ukrainie traktuje jako sprawę ważniejszą i nie zamierza jej kończyć, gdyż twierdzi, że wygra, a ukraiński front załamie się w ciągu kilku miesięcy.

mdb/ml / polsatnews.pl / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie