Wszedł do baru i zastrzelił cztery osoby. W USA obława za weteranem z Iraku

Świat
Wszedł do baru i zastrzelił cztery osoby. W USA obława za weteranem z Iraku
Reuters
Trwa obława za podejrzanym 45-latkiem

Amerykańska policja poszukuje 45-latka, który śmiertelnie postrzelił cztery osoby w barze w stanie Montana. Michael Paul Brown uciekł z miejsca zdarzenia, zanim zjawiły się tam służby. Najpewniej ukrywa się w pobliskim lesie, dlatego lokalne władze apelują do mieszkańców, aby pozamykali domy i nie wychodzili z nich bez potrzeby. Podejrzany mężczyzna to były wojskowy, który służył m.in. w Iraku.

Do zdarzenia doszło w mieście Anakonda w południowo-zachodniej części amerykańskiego stanu Montana. W piątek około godziny 10:30 czasu lokalnego (18:30 w Polsce) do tamtejszego baru wszedł uzbrojony mężczyzna i zaczął oddawać strzały w stronę klientów oraz pracowników. Właściciel lokalu poinformował, że życie stracili barman oraz trzech gości. Nikt nie został ranny.

 

ZOBACZ: USA. Strzelanina w centrum Nowego Jorku. Wśród zabitych policjant

 

Jako sprawcę wytypowano 45-letniego weterana Michaela Paula Browna. Według szefa pubu mężczyzna mieszkał tuż obok i był stałym bywalcem lokalu. - Znał każdego, kto akurat był w tym barze. Gwarantuję to. Nie miał z żadnym z nikim żadnych zatargów. Po prostu chyba pękł - powiedział, cytowany przez ABC News.

USA. Strzelanina w barze, poszukują weterana z Iraku

Brown przez wiele lat służył w amerykańskiej armii, gdzie należał do załogi czołgu. Na początku 2004 roku wysłano go do Iraku, gdzie walczył przez nieco ponad rok. Po powrocie do USA rozpoczął służbę w Gwardii Narodowej Montany. W 2009 roku odszedł z wojska w stopniu sierżanta. Nigdy wcześniej nie miał problemów z prawem.

 

ZOBACZ: Górnicy uwięzieni pół kilometra pod ziemią. Akcja ratunkowa za oceanem

 

Policja przeszukała już jego dom, ale nie natrafiła na żadne ślady, które sugerowałyby, gdzie się ukrywa. W pobliżu znaleziono także samochód 45-latka: białego pickupa Ford F-150, ale pojazd był pusty. Obecnie poszukiwania koncertują się na zalesionym i górzystym terenie wzdłuż Stumptown Road, czyli autostrady na zachód od Anacondy.

 

Służby apelują, aby w przypadku napotkania 45-latka powiadomić mundurowych, a następnie oddalić się. Mieszkańcom Anacondy polecono pozostać w domach i zamykać drzwi na klucz. Lee Johnson z lokalnego Departamentu Sprawiedliwości podkreślił, że Brown jest "uzbrojony i niebezpieczny".

Aldona Brauła / wka / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie