Godzina "W" w Warszawie. Miasto stanęło, zawyły syreny

Punktualnie o godzinie 17 w całym kraju rozległy się syreny alarmowe, a Warszawa na chwilę się zatrzymała. W ten sposób została uczczona 81. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego.
W Warszawie odbywają się obchody 81. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Punktualnie o godzinie 17, czyli w symboliczną godzinę "W", w całej Polsce uruchomione zostały syreny alarmowe. Na minutę zatrzymały się pojazdy komunikacji miejskiej: autobusy, tramwaje, metro. W tym roku pracownicy Zarządu Transportu Miejskiego ubrani są w rocznicowe koszulki.
Na ulicach stanęli przechodnie, zatrzymywały się prywatne samochody. Hołd powstańcom oddali też strażacy, policjanci i medycy, włączając o godzinie 17 syreny w swoich pojazdach.
Rondo Dmowskiego spowił biało-czerwony dym z rac. Motocykliści, którzy corocznie spotykają się w tym miejscu, dołożyli dym z opon. Już przed godziną W było w tym miejscu tyle osób, że zablokowany został ruch tramwajowy, a potem autobusowy na Alejach Jerozolimskich.
WIDEO: Godzina "W". 81. rocznica Powstania Warszawskiego
Na placu Zamkowym mieszkańcy utworzyli ogromny znak Polski Walczącej. Na budynku PAST-y powiewały biało-czerwone flagi z symbolem Polski Walczącej.
W każdej warszawskiej dzielnicy w charakterystycznych punktach mieszkańcy wspólnie uczcili godzinę wybuchu powstania.
ZOBACZ: 81. rocznica Powstania Warszawskiego. Duda i Nawrocki upamiętnili ofiary Rzezi Woli
Cześć powstańcom oddali również wodniacy, którzy przepłynęli flotyllą pod most Poniatowskiego i w nurt Wisły, w symbolicznym miejscu zatopienia statku Bajka, złożyli wieniec za tych wszystkich, którzy w rzece i na jej brzegach poświęcili życie podczas powstania.
Na warszawskim niebie nad mostami Poniatowskiego i Świętokrzyskim pojawił się dymny znak Polski Walczącej. Stworzyli go piloci Aeroklubu Warszawskiego i Polskiego.
Oprócz tego wzdłuż Wisły przeleciał samolot holujący baner z napisem "Pamiętamy 1944".
Obchody 81. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego
Obchody 81. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego rozpoczęły się rano uroczystościami przy symbolicznych miejscach walki i pamięci, m.in. przy ul. Filtrowej, w parku Dreszera i na Woli, gdzie prezydent Andrzej Duda i prezydent elekt Karol Nawrocki oddali hołd ofiarom rzezi.
W ciągu dnia kwiaty składano także przed pomnikami "Grota" Roweckiego, Polskiego Państwa Podziemnego i AK oraz na grobie gen. Chruściela "Montera".
W stołecznym parku im. gen. Orlicz-Dreszera, pamięć powstańców z Mokotowa uczcili weterani AK, przedstawiciele władz, w tym Rafał Trzaskowski, i mieszkańcy miasta. Następnie ul. Puławską przeszedł uroczysty Marsz Mokotowa.
ZOBACZ: Ludwika Mendelska nie żyje. Bohaterka Powstania Warszawskiego miała 92 lata
Co roku kulminacyjnym momentem obchodów są uroczystości o godzinie 17 - tzw. Godzinie "W" - przy pomniku Gloria Victis na Powązkach, z udziałem najwyższych władz państwowych i w asyście dźwięku syren alarmowych w całym mieście.
Wieczorem zaplanowano wspólne śpiewanie powstańczych pieśni, modlitwę na Cmentarzu Powstańców oraz ceremonię na Kopcu Powstania Warszawskiego.
ZOBACZ: "Jedna sztuka broni na 8-10 ludzi". Powstaniec wspomina pierwsze dni zrywu
Powstanie Warszawskie wybuchło 1 sierpnia 1944 r. o godz. 17. Było największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie i największym zrywem niepodległościowym na terenie okupowanej Polski.
Do walki w stolicy przystąpiło około 40-50 tys. powstańców. Planowane na kilka dni, trwało ponad dwa miesiące. W czasie walk w Warszawie zginęło około 18 tys. powstańców, 25 tys. zostało rannych. Straty wśród ludności cywilnej wynosiły około 180 tys. zabitych. Pozostałych przy życiu mieszkańców Warszawy, około 500 tys. osób, wypędzono z miasta.
Czytaj więcej