81. rocznica Powstania Warszawskiego. Duda i Nawrocki upamiętnili ofiary Rzezi Woli

Polska
81. rocznica Powstania Warszawskiego. Duda i Nawrocki upamiętnili ofiary Rzezi Woli
Polsat News
Prezydent Andrzej Duda i Karol Nawrocki podczas obchodów 81. rocznicy Powstania Warszawskiego

- To było arcypolskie powstanie, bo nawet w warunkach niemieckiego okrucieństwa byliśmy gotowi do zrywu - podkreślał prezydent elekt Karol Nawrocki podczas obchodów 81. rocznicy Powstania Warszawskiego. Prezydent Andrzej Duda zaznaczył natomiast, że obok bohaterów walczących w Powstaniu, należy czcić także pamięć poległych cywilnych mieszkańców stolicy.

Z okazji 81. rocznicy Powstania Warszawskiego prezydent Andrzej Duda i prezydent elekt Karol Nawrocki złożyli hołd pomordowanym mieszkańcom warszawskiej Woli, składając wieniec pod pomnikiem poświęconym Ofiarom Rzezi Woli, która uznawana jest za jedną z największych zbrodni na polskiej ludności podczas II wojny światowej.

 

- Rozpoczynamy obchody rocznicy Powstania Warszawskiego na warszawskiej Woli, gdzie hitlerowcy dokonali masakry mieszkańców stolicy. Jest to dla mnie ważne, aby właśnie ten element upamiętnić - podkreślił urzędujący prezydent. Dodał, że mówiąc o Powstaniu Warszawskim, pamięta się o walczących, jednak nie jest powszechną wiedzą, że w pierwszych dniach powstania Niemcy przystąpili do eksterminacji mieszkańców Warszawy.

 

ZOBACZ: 81. rocznica Powstania Warszawskiego. Jak wolnościowy zryw oceniają Polacy?

 

Według historycznych szacunków podczas Rzezi Woli zamordowano od 50 do 60 tysięcy cywilów. - Wyprowadzano ich z budynków, gromadzono w różnych miejscach. Początkowo mordowano ich na podwórkach kamienic, w mieszkaniach, później przede wszystkim w zakładach, które tutaj były. W czasie wojny Wola była dzielnicą robotniczą i tutaj, gdzie była fabryka Ursusa, 4 i 5 sierpnia 1944 roku wymordowano około siedmiu tysięcy mieszkańców - mężczyzn, kobiety, dzieci. Wszystkich bez wyjątku - przypomniał Duda.

 

- Czcimy teraz nie tyle pamięć bohaterskich poległych żołnierzy Powstania Warszawskiego, ile od uczczenia pomordowanych cywilnych mieszkańców stolicy, ofiar Rzezi Woli - podkreślił. Wyraził nadzieję, że jego następca również będzie kontynuował tę tradycję rozpoczynania rocznicowych obchodów Powstania na Woli. 

81. rocznica Powstania Warszawskiego. Nawrocki: to było arcypolskie powstanie

Prezydent elekt w swoim przemówieniu zaakcentował znaczenie pamięci o powstańcach i ofiarach cywilnych oraz o polskiej historii walki o wolność. - Polska niepodległość roku 1918 zrodziła się z dwóch pięknych tradycji: pozytywistycznej - ciężkiej pracy i pielęgnowania dziedzictwa oraz insurekcyjnej - gotowości do poświęcenia i walki o wolność, suwerenność i niepodległość - powiedział Nawrocki.

 

Odnosząc się do Powstania Warszawskiego, Nawrocki zaznaczył, że było to "arcypolskie powstanie, bo nawet w warunkach niemieckiego okrucieństwa byliśmy gotowi do zrywu militarnego i społecznego oraz do największych poświęceń, aby Polska była wolna". 

 

ZOBACZ: "Jedna sztuka broni na 8-10 ludzi". Powstaniec wspomina pierwsze dni zrywu

 

Zwrócił również uwagę, że genezą tego zrywu był "niemiecki antypolonizm", który doprowadził do zbrodni takich jak Rzeź Woli. - Nasi Powstańcy, harcerze, cywile, dzieci i młodzież, starły się z machiną niemieckiego zła - niemieckiego nardowego socjalizmu. (...) Ten antypolonizm był hodowany przez intelektualistów, polityków, a następnie przez III Rzeszę Niemiecką i doprowadził do takich zbrodni - podkreślił prezydent elekt.

 

- Pamięć ma tę zaletę, że przekracza granice życia i śmierci. Ludzie umierają, ale pamięć trwa, ale żeby trwała potrzeba dobrych ludzi, którzy będą ją pielęgnować. Cześć i chwała bohaterom Powstania Warszawskiego. Hańba niemieckim oprawcom - zakończył.

Agata Sucharska / ar / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie