Są dobre informacje ws. pogody. "Jest już poza granicami Polski"

Niż genueński znajduje się już poza granicami Polski, nad Bałtykiem. Będzie się przemieszczał nad Skandynawię i dotrze do Danii - poinformował Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. - W pogodzie widzimy powolną stabilizację - mówiła rzeczniczka IMGW Agnieszka Prasek. W środę część Polski znajdzie się w zasięgu frontu czarnomorskiego.
- Niż genueński znajduje się już poza granicami Polski. Na północnym wschodzie i wschodzie zaznacza się wpływ frontu atmosferycznego i tam też spodziewamy się opadów, ale ich intensywność będzie mniejsza. W pogodzie widzimy powolną stabilizację - mówiła rzeczniczka Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Agnieszka Prasek.
Dyrektor Centrum Meteorologicznej Osłony Kraju dr Grzegorz Duniec poinformował, że we wtorek o godz. 6 wygasły już ostrzeżenia meteorologiczne.
ZOBACZ: Zalane ulice, podtopione domy na północy Polski. "Trudna sytuacja"
- Ośrodek niżu genueńskiego znajduje się nad Bałtykiem, będzie się przemieszczać nad Skandynawię i dotrze do Danii - wyjaśnił synoptyk.
Jak mówił, w ciągu ostatniej doby najwięcej opadów zanotowano m.in. w Gdańsku, Lidzbarku i Elblągu.
Pogoda. Do Polski zmierza niż czarnomorski
- Strefa opadów jest już niewielka, obecnie są one rejestrowane w woj. warmińsko-mazurskim, na Podlasiu, lokalnie także w woj. lubelskim. Północna i wschodnia część kraju jest jeszcze w obrębie frontu atmosferycznego i tam prognozujemy opady do 15 mm. Tam też są prognozowane zwiększone porywy wiatru, ale będzie on słabł - tłumaczył Duniec.
Synoptyk powiedział, że w środę część Polski znajdzie się w zasięgu frontu czarnomorskiego.
ZOBACZ: Kraj rozważa przeniesienie stolicy. Dramatycznie brakuje wody
- Jego ośrodek będzie się przemieszczał w kierunku północno-zachodnim. Na południowym zachodzie i zachodzie istnieje niewielka szansa, że wystąpią burze - jeżeli wystąpią, to opady będą na poziomie 10-15 mm. Mogą też wystąpić porywy wiatru do 50-60 km/h - dodał synoptyk.
Nawałnice i burze nad Polską. Obowiązuję alerty IMGW
Dyrektor Centrum Hydrologicznej Osłony Kraju dr Paweł Przygrodzki powiedział, że aktualnie na rzekach w Polsce dominuje strefa stanów niskich (33 proc. stacji hydrologicznych) i średnich (46 proc. stacji) a na 21 proc. stacji strefa stanów wysokich.
- W stosunku do dnia wczorajszego zanotowaliśmy wzrost. Aktualnie stan alarmowy przekroczony jest na trzech stacjach hydrologicznych - powiedział.
Przygrodzki zaznaczył, że nadal obowiązują ostrzeżenia hydrologiczne, ale nie są już wydane ze stopniem trzecim, obowiązują jedynie ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia, przede wszystkim dla woj. śląskiego i małopolskiego, związane ze spływem wód opadowych Wisłą i Odrą.
Czytaj więcej