Kilkunastu zabitych w Ukrainie. Atak Rosji na obwód zaporoski

16 osób zginęło, a 35 zostało rannych w wyniku rosyjskiego ataku na rejon zaporoski na południowym wschodzie Ukrainy - powiadomił we wtorek rano szef władz wojskowych obwodu Iwan Fedorow. Najwięcej ofiar odnotowano po ostrzale zakładu karnego.
"W nocy (z poniedziałku na wtorek) wróg ośmiokrotnie ostrzelał rejon zaporoski, według wstępnych ustaleń - bombami lotniczymi FAB. Trafiono w zakład karny. Zginęło 16 osób, a 35 zostało rannych" - napisał Fedorow w komunikatorze Telegram.
ZOBACZ: Ukraina zmienia taktykę wobec Rosji. Zełenski zapowiada
Urzędnik poinformował, że na skutek ataku zniszczono lub uszkodzono znajdujące się w pobliżu więzienia 24 prywatne domy. Jeden z pocisków ranił 81-letnią kobietę, która znajdowała się na terenie swojej posesji.
Ukraina. Kilkaset ataków na obwód zaporoski
Lokalne władze przekazały, że w ciągu doby Rosja przeprowadziła 672 ataki na 14 miejscowości w obwodzie zaporoskim. Wszystkim poszkodowanym miała zostać udzielona niezbędna pomoc.
W poniedziałek Instytut Studiów nad Wojną (ISW) informował o kolejnych rosyjskich sukcesach w tym regionie Ukrainy. Rosjanie mieli zdobyć pewne obszary na południe od Zaporoża. Analitycy ostrzegają, że miasto Zaporoże może się niedługo znaleźć w zasięgu pocisków artyleryjskich.
Władze na Kremlu otwarcie deklarują, że ich celem jest przyłączenie całego obwodu do Federacji Rosyjskiej.
Nocne ataki na Ukrainę. Władze donoszą o kolejnych atakach
W nocy rosyjska armia zaatakowała także miasto Kamieńskie w obwodzie dniepropietrowskim, na zachód od miasta obwodowego Dniepr. Zginęły tam dwie, a rannych zostało pięć osób. Dwie osoby, w tym kobieta w ciąży, są w ciężkim stanie - przekazał szef władz obwodowych Serhij Łysak.
ZOBACZ: Ukraina i Rosja siądą do rozmów. Kreml ocenia szanse na rozejm
W tym samym obwodzie atakowany był też rejon miasta Synelnykowe, gdzie zginęła jedna, a ranne zostały dwie osoby - poinformował Łysak za pośrednictwem platformy Telegram.
Czytaj więcej