Wojskowa obecność USA w Europie. Stany Zjednoczone rozważają ograniczenie liczby żołnierzy

Świat
Wojskowa obecność USA w Europie. Stany Zjednoczone rozważają ograniczenie liczby żołnierzy
AP/Jae C. Hong
USA mają rozważać wycofanie części sił wojskowych z Europy

Liczba amerykańskich żołnierzy w Europie może zostać zmniejszona o 30 proc. - przekazał portal Politico. Jak wyjaśniono, ma to wynikać z rosnącego napięcia w regionie Indo-Pacyfiku i presji na ograniczenie amerykańskich wydatków. Sprawozdanie końcowe z przeglądu zostanie opublikowane we wrześniu.  

USA rozważają redukcję liczby swoich żołnierzy w Europie o 30 proc. - przekazał portal Politico, powołując się na własne źródła. Jak dodano, Stany Zjednoczone przeprowadzają Globalny Przegląd Postawy Sił Zbrojnych (Global Force Posture Review), który ocenia skalę obecności wojskowej na świecie pod kierownictwem Pentagonu.

 

Portal wyjaśnił, że jej celem jest przegrupowanie sił USA tak, aby sprostały zmieniającym się priorytetom, zwłaszcza rosnącym napięciom w regionie Indo-Pacyfiku i presji na ograniczenie amerykańskich wydatków zagranicznych. Sprawozdanie końcowe z przeglądu zostanie opublikowane we wrześniu.
 
- Jednym z prawdopodobnych wyników tych działań będzie wycofanie około 20 tys. amerykańskich żołnierzy wysłanych do Europy w 2022 r. przez prezydenta Joe Bidena po inwazji Rosji na Ukrainę na pełną skalę - przekazała Eileen Matle starsza specjalistka ds. polityki bezpieczeństwa w Niemieckiej Radzie Stosunków Zagranicznych.

 

Dodała, że obecna liczba amerykańskich żołnierzy w Europie waha się od 90 tys. do 100 tys. ludzi.

Obecność wojskowa USA w Europie. Media: Część sił może być wycofana

Inne źródła zaznaczają, że spadek może być znacznie większy. Jak ustalił portal, jeden z urzędników NATO, który chciał pozostać anonimowy, powiedział, że możliwe jest zmniejszenie liczby żołnierzy w Europie nawet o 30 proc., co oznaczałoby większe przegrupowanie.

 

Spośród wszystkich krajów europejskich to Niemcy mają najwięcej powodów, by potraktować te zapowiedzi szczególnie poważnie.

 

ZOBACZ: USA porozumiały się z UE. Trump ogłasza "największą umowę w historii"

 

To właśnie tam stacjonuje najwięcej amerykańskich żołnierzy - ok. 35 tys. Przebywają oni głównie w bazie lotniczej Ramstein - centralnym węźle operacji lotniczych i komunikacji satelitarnej USA oraz w Grafenwoehr - największym poligonie armii amerykańskiej poza Stanami Zjednoczonymi oraz kwaterą główną dla personelu wojskowego.

Wycofanie części sił amerykańskich z Europy? "USA nie może być gwarantem"

Matle przekazała, że obecność USA w Europie służy również interesom Waszyngtonu.

 

- Bazy takie jak Ramstein są wykorzystywane nie tylko do europejskiej obrony, ale także do projekcji siły na Bliski Wschód i, do pewnego stopnia, na Afrykę - powiedziała ekspertka. Jak dodała, baza ta służy jako "kołowrót" dla amerykańskiego sprzętu wojskowego wysyłanego do innych części świata.


Sekretarz obrony USA Pete Hegseth kilkukrotnie zapowiedział, że jego kraj nie może być gwarantem bezpieczeństwa dla Europy. Zaznaczył, że Europa powinna zintensyfikować działania i rozbudowywać swoją siłę wojskową w celu wzmocnienia NATO.

 

A innych doniesień medialnych wynika, że Stany Zjednoczone planują wycofać z Europy Wschodniej do 10 tys. wojskowych. Liczby te mają być nadal ustalane, ale mogą obejmować nawet połowę sił wysłanych przez Bidena po rozpoczęciu pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę.

Michał Blus / mjo / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie