Porozumienie na linii Kijów-Moskwa. Chodzi o wielką wymianę jeńców

Świat
Porozumienie na linii Kijów-Moskwa. Chodzi o wielką wymianę jeńców
Ukrainian Presidential Press Office, ASSOCIATED PRESS
Będzie kolejna wymiana jeńców wojennych Rosji z Ukrainą

Szefowie ukraińskiej i rosyjskiej delegacji na rozmowach w Stambule - Rustem Umierow i Władimir Miedinski - ogłosili porozumienie o wymianie ponad 1200 jeńców wojennych z każdej ze stron. Członek delegacji ukraińskiej, Serhij Kysłycia, wyjaśnił, że chodzi wyłącznie o powrót jeńców wojennych. Ponadto Moskwa wyszła z propozycją ogłoszenia krótkich "rozejmów".

- Kontynuując wymianę jeńców wojennych, uzgodniliśmy, że w najbliższej przyszłości zostanie wymienionych co najmniej 1200 kolejnych jeńców wojennych z każdej stron - powiedział Miedinski. Szef rosyjskiej delegacji dodał, że jego kraj zaproponował przekazanie Ukrainie większej liczby jeńców wojennych oraz kolejnych trzech tysięcy ciał zabitych ukraińskich żołnierzy.

 

ZOBACZ: Ukraińska armia testuje innowacyjne plastikowe mosty modułowe

 

Ponadto - jak stwierdził - Moskwa wyszła z propozycją ogłoszenia krótkich, 24-48 godzinnych, "rozejmów" w celu odebrania rannych i ciał zabitych wojskowych.

Wojna w Ukrainie. Będzie kolejna wielka wymiana jeńców

Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ukrainy Gieorgij Tychyj ocenił, że podczas trzeciej rundy negocjacji "atmosfera była nieco inna niż w poprzednich spotkaniach - było mniej emocji, mniej partii lirycznych, a więcej konstruktywnej i spokojnej rozmowy".

 

Podkreślił również, że propozycja Rosji dotycząca krótkich okresów zawieszenia broni na niektórych obszarach frontu nie jest nowa i została wystosowana także na ostatnim spotkaniu w Stambule. Jak dodał, nie można tego jednak nazwać "prawdziwym rozejmem".

 

ZOBACZ: Moskwa omija zachodnie sankcje. Do Rosji trafiają kluczowe urządzenia

 

- Jeśli mówimy o jakichś przerwach humanitarnych na małych odcinkach frontu, to musimy zrozumieć, że to już się dzieje od czasu do czasu - ukraińscy i rosyjscy dowódcy na szczeblu oddolnym koordynują takie rzeczy między sobą, aby zabrać ciała żołnierzy. To jest jednak krótka przerwa humanitarna, a nie zawieszenie broni - podkreślił.

 

- Rosjanie próbują to "sprzedać" jako zawieszenie broni, ale w naszym rozumieniu byłoby to zawieszenie broni na lądzie, na morzu i w powietrzu. To właśnie rozumiemy pod pojęciem całkowitego rozejmu. Również infrastruktura cywilna i obszary mieszkalne muszą być bezpieczne. A te humanitarne pauzy to coś, co już się dzieje i nie można tego nazwać prawdziwym rozejmem - argumentował rzecznik.

Wojna w Ukrainie. Rozmowy pokojowe w Stambule bez przełomu

Przypomnijmy: 23 lipca Ukraina i Rosja przeprowadziły dziewiąty etap wymiany jeńców. Do domów wrócili wówczas ciężko chorzy i ciężko ranni żołnierze. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że ponad 1000 Ukraińców zostało zwróconych na wszystkich etapach ostatnich porozumień stambulskich.

 

ZOBACZ: Wrze w zapalnym regionie. Ewakuowano dziesiątki tysięcy osób

 

Wieczorem tego samego dnia w Stambule (Turcja) odbyła się trzecia runda rozmów pokojowych między delegacjami Ukrainy i Rosji. Ukraina zaproponowała stronie rosyjskiej zorganizowanie do końca sierpnia spotkania przywódców z udziałem prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana i prezydenta USA Donalda Trumpa.

 

Szef rosyjskiej delegacji Władimir Miedinski powiedział jednak po spotkaniu, że stanowiska Ukrainy i Rosji - zawarte w memorandach - "są sobie dość odległe".

 

Źródło: Ukraińska Prawda

nn / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie