Czarne chmury nad kanclerzem Merzem. Zbadali nastroje wśród Niemców

Rekordowy spadek poparcia dla Friedricha Merza. Odsetek osób niezadowolonych z rządów aktualnego kanclerza Republiki Federalnej Niemiec zwiększył się o 15 pkt. proc. miesiąc do miesiąca - wynika z najnowszego sondażu. "Nowy kurs CDU pogłębił przepaść między członkami partii a elektoratem" - zauważa "Die Welt".
"Strategiczna reorientacja CDU pod wodzą Friedricha Merza dotychczas nie zmobilizowała elektoratu. Wręcz przeciwnie, jego partia nadal traci poparcie wśród kluczowych grup wyborców" - tak wyniki badania opinii Forsy skomentował niemiecki dziennik "Die Welt".
Media zauważają, że spadek poparcia dla kanclerza RFN Friedricha Merza jest trendem nagłym. Jeszcze w czerwcu satysfakcję z pracy szefa niemieckiego rządu wyrażało 43 proc. badanych, z kolei niezadowolonych było 49 proc. Był to wynik lepszy niż ten uzyskany krótko po objęciu urzędu, kiedy zaufanie dla Merza kształtowało się na poziomie 38 proc., a 52 proc. wyborców było przeciwnych jego władzy.
Jak Niemcy oceniają Friedricha Merza? Kanclerz traci poparcie
Krótkotrwała poprawa wizerunku wynikać miała z udanych występów Merza za granicą, w tym podczas spotkania z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Teraz jednak, gdy uwaga opinii publicznej skupia się na sprawach wewnętrznych, sytuacja uległa pogorszeniu.
ZOBACZ: Niemcy uległy Trumpowi. Przekażą Ukrainie Patrioty z własnych zasobów
Nowy sondaż jest krytyczny dla kanclerza, ponieważ uzyskane w nim poparcie jest najniższym, jakie do tej pory deklarowali niemieccy wyborcy. Pochodzący z Nadrenii Północnej-Westfalii polityk nie miał gorszych wyników, o czym czytamy w komentarzu do badania.
Jak stwierdza "Die Welt", "nowy kurs CDU (partii, z której wywodzi się kanclerz Niemiec - przyp. red.) pogłębił przepaść między członkami partii a elektoratem".
Gazeta uważa, że jednym z kluczowych czynników, odpowiadających za obecne rozgoryczenie wyborców, jest brak porozumienia między chadecką koalicją CDU/CSU a centrolewicową SPD w sprawie nominacji sędziowskich do Federalnego Trybunału Konstytucyjnego. "Wydaje się to mieć poważniejsze konsekwencje, niż chadecy by sobie tego życzyli" - oceniają niemieccy dziennikarze.
Niemcy. Spadek zaufania dla rządzącej koalicji
Spór w niemieckiej koalicji CDU/CSU i SPD uniemożliwił 11 lipca wybór przez Bundestag nowych sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Powodem było oburzenie części chadeckich polityków liberalnymi poglądami w sprawie aborcji, które przedstawiała kandydatka z ramienia SPD Frauke Brosius-Gersdorf. Wybór kandydatów do TK nie doszedł do skutku po raz pierwszy w historii.
Toteż w sondażu instytutu Forsa spadek poparcia zanotował nie tylko Friedrich Merz, ale też sama frakcja CDU/CSU. Koalicja może liczyć na 25 proc. uznania elektoratu, co jest wynikiem o 1 pkt proc. niższym niż w analogicznym badaniu z poprzedniego miesiąca. Tyle samo sympatyków, według badania opinii, ma obecnie Alternatywa dla Niemiec. Kolejne miejsca w badaniu zajęły SPD (13 proc.), Zieloni (12 proc.), Lewica (12 proc.) oraz Sojusz Sahry Wagenknecht (BSW) (4 proc.).
ZOBACZ: Polskie złoża gazu i ropy na Bałtyku. Niemcy domagają się "wyjaśnień"
Nie widać przy tym końca kryzysu FDP. Liberałowie w sondażu instytutu Forsa mogą liczyć jedynie na 3 proc. poparcia. W lutowych wyborach parlamentarnych uzyskali wynik 4,3 proc. i nie przekroczyli progu wyborczego.
Czytaj więcej