Setki wulkanów na krawędzi erupcji. Jedno zjawisko może wywołać kataklizm

Świat red. / polsatnews.pl
Setki wulkanów na krawędzi erupcji. Jedno zjawisko
może wywołać kataklizm
Pexels
Topniejące lodowce mają wpływ na uśpione wulkany

Topniejące lodowce mogą obudzić uśpione od tysiącleci wulkany. Najnowsze badania naukowe wykazują, że zmiany klimatyczne prowadzące do szybkiej utraty masy lodowej mogą bezpośrednio wpływać na aktywację wulkanów znajdujących się pod powierzchnią ziemi, zwłaszcza pod pokrywami lodowymi w Patagonii i na Antarktydzie.

To nie tylko zagrożenie lokalne. Kumulacja erupcji może wywołać globalny efekt cieplarniany i uruchomić niebezpieczny mechanizm sprzężenia zwrotnego. To zjawisko może prowadzić do katastrofalnych skutków dla klimatu i stabilności geologicznej całej planety. 

 

ZOBACZ: Erupcja wulkanu zagraża miastu. Ewakuowano mieszkańców

 

Badania zaprezentowane podczas konferencji Goldschmidt 2025 w Pradze, prowadzone przez zespół wulkanologów, koncentrowały się na regionie Patagonii. Tam cofanie się lodowców może prowadzić do reaktywacji podlodowcowych systemów wulkanicznych.  

 

Modele geofizyczne pokazują, że ponad 18 tys. lat temu, gdy lądolód patagoński osiągał maksimum, magma gromadziła się i krystalizowała 10-15 km pod powierzchnią. Topnienie lodu obniża ciśnienie na skorupę ziemską, co może powodować jej unoszenie się oraz rozprężanie się gazów w magmie. Oba te czynniki mogą inicjować erupcję. 

 

Wulkan Mocho-Choshuenco w Chile (obecnie uśpiony) jest jednym z przykładów, gdzie analiza przeszłości geologicznej wskazuje na wyraźny związek między cofaniem się lodowca a wzmożoną aktywnością erupcyjną. Badacze oszacowali, że po ustąpieniu lądolodu dochodziło do erupcji po 3000-5000 lat. Choć ten proces wydaje się powolny, obecne tempo zmian klimatycznych znacząco przyspiesza ewolucję tych zjawisk. Region Patagonii podnosi się dziś miejscami w niespodziewanie szybkim tempie, co budzi niepokój naukowców. 

Antarktyda. Ponad 100 uśpionych wulkanów 

Pod powierzchnią Antarktydy znajduje się ponad 100 wulkanów. Naukowcy przeprowadzili symulacje różnych scenariuszy: od częściowego zaniku pokrywy lodowej po całkowite odsłonięcie systemów magmowych. Wyniki wskazują, że nawet bez pełnej erupcji magma może zacząć topić lód od wewnątrz. W rezultacie możliwe są częstsze i bardziej gwałtowne wybuchy, którym towarzyszy uwolnienie dużych ilości gazów cieplarnianych, takich jak dwutlenek węgla i metan. 

 

ZOBACZ: Europejski superwulkan budzi niepokój. Wybuch katastrofalny w skutkach 

 

Procesy, dziś postrzegane jako powolne, mogą w przyszłości doprowadzić do nieodwracalnych zjawisk. Nawet jeśli skutki nie będą widoczne za życia aktualnej populacji ludzkości, obecne decyzje klimatyczne mogą determinować geologiczną przyszłość całej planety. 

 

Jak ostrzega Pablo Moreno-Yaeger (wulkanolog z Uniwersytetu Wisconsin-Madison), tylko wczesna identyfikacja zagrożeń oraz współpraca nauki i polityki mogą zapobiec katastrofie. Choć może wydawać się odległa w czasie, jej skutki mogą bezpośrednio wpłynąć na przyszłe pokolenia. 

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie