Dziecko wypadło z balkonu. Dramat w Nowym Tomyślu

Polska
Dziecko wypadło z balkonu. Dramat w Nowym Tomyślu
Facebook/Lotnicze Pogotowie Ratunkowe
9-latek został zabrany do szpitala przez śmigłowiec LPR

Dziewięcioletni chłopiec wypadł z balkonu budynku na jednym z osiedli w Nowym Tomyślu (woj. wielkopolskie). Na miejscu lądował śmigłowiec LPR, który zabrał go do szpitala. Dziecko było pod opieką matki.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek około godziny 11:20 w jednym z mieszkań na ulicy Wiatrakowej w Nowym Tomyślu. Z balkonu wypadł dziewięcioletni chłopiec - powiedziała Interii oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Nowym Tomyślu, mł. asp. Maja Pietruńko.

Nowy Tomyśl. 9-latek wypadł z balkonu 

- Dziecko zostało przetransportowane śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Zielonej Górze. Było przytomne - dodała policjantka.

 

ZOBACZ: Wybuch bankomatu w Strzelnie. Policja szuka sprawców

 

Trwa ustalanie okoliczności zdarzenia. Jak przekazała funkcjonariuszka, w chwili wypadku w mieszkaniu przebywała również matka dziecka. Kobieta była trzeźwa.


Na miejsce dotarła także policja, karetka pogotowia oraz strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej z Nowego Tomyśla.

 

Jak poinformował portal gloswielkopolski.pl chłopiec wypadł z trzeciego piętra budynku.

Aldona Brauła / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie