Tragiczny wypadek na Wisłostradzie. Nowe informacje prokuratury

- Postawiono zarzuty dwóm mężczyznom. Przyznali się do winy - przekazał dziennikarzom prok. Piotr Antoni Skiba, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Chodzi o sprawę tragicznego wypadku na Wisłostradzie w Warszawie, w którym zginęli ojciec i jego 13-letni syn.
- Do ujęcia mężczyzn doszło wczoraj we wczesnych godzinach porannych. Są obywatelami Polski. Przyznali się do winy - przekazał na konferencji prasowej prok. Piotr Antoni Skiba.
- Dawid F. usłyszał dzisiaj zarzut spowodowania wypadku śmiertelnego powiązanego z ucieczką z miejsca zdarzenia jak również z naruszeniem zakazu prowadzenia pojazdów, który był orzeczony przez sąd w Radomiu w zeszłym roku - powiedział prokurator.
- Drugi z mężczyzn w wieku 37 lat usłyszał zarzut nieudzielenia pomocy - dodał.
Na Wisłostradzie zginęli ojciec i syn. Nowe informacje
- Obaj podejrzani przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów. Złożyli odmienne wyjaśnienia i biorąc pod uwagę m.in. te okoliczności prokurator podjął decyzje o skierowaniu wniosków o zastosowanie tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy wobec obu podejrzanych - wyjaśnił prok. Skiba.
Śledczy ujawnił też, że po przeszukaniu w samochodzie, którym podróżowali podejrzani znaleziono substancje zabronionei butelkę po alkoholu. Teraz specjaliści sprawdzą, czy kierujący był nietrzeźwy w momencie spowodowania wypadku.
ZOBACZ: Wypadek autokaru w Niemczech. Polacy wśród pasażerów
- W samochodzie, w którym poruszali się podejrzani, ujawniono środki odurzające w postaci mefedronu jak również pustą butelkę po alkoholu. Natomiast biorąc pod uwagę oddalenie się od miejsca zdarzenia konieczne będzie uzyskanie opinii toksykologicznej - wyjaśnił rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Tragiczny wypadek na Wisłostradzie. Nie żyje ojciec z synem
Do wypadku doszło w czwartek około godziny 23:15 w Warszawie na remontowanym odcinku ulicy Wybrzeże Gdyńskie, na wysokości Cytadeli.
- Opel Vectra zjechał na przeciwległy pas ruchu, doprowadzając do czołowego zderzenia z prawidłowo jadącym motocyklem oraz osobowym Audi - mówiła polsatnews.pl oficer prasowa Komendanta Rejonowego Policji Warszawa V. podinsp. Elwira Kozłowska.
W piątek rano policja powiadomiła, że 45-letni kierowca motocyklu zmarł po przewiezieniu do szpitala. Następnie przekazano, że zmarł również jego 13-letni syn.
ZOBACZ: 13-latek i jego ojciec zginęli na motocyklu. Kierowca i pasażer opla uciekli
Po zdarzeniu kierowca opla wraz z pasażerem uciekli pieszo.
Jak ustalili funkcjonariusze podczas piątkowego zatrzymania jeden z mężczyzn był pijany. Miał blisko pół promila alkoholu we krwi. Obaj zostali przewiezieni na badania, by ustalić jaką stężenie mogli mieć podczas wypadku.
Czytaj więcej