Szokująca wypowiedź Grzegorza Brauna. Jest ruch prokuratury

Polska
Szokująca wypowiedź Grzegorza Brauna. Jest ruch prokuratury
Polsat News
Zdjęcie ilustracyjne

Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście - Północ poinformowała, że "prowadzi czynności sprawdzające" w związku z wypowiedzią Grzegorza Brauna. Wcześniej Anna Maria Żukowska zapowiadała złożenie wniosku do prokuratury w tej sprawie.

Komunikat opublikowany został w mediach społecznościowych chwilę po godzinie 16.

 

"Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście - Północ prowadzi czynności sprawdzające w związku z negowaniem podczas audycji radiowej przez Grzegorza Brauna zbrodni nazistowskich popełnionych w KL Auschwitz, tj. o czyn z art. 55 ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej" - czytamy.

 

Chwilę wcześniej posłanka Anna Maria Żukowska zapowiedziała złożenie zawiadomienia o "podejrzeniu popełnienia przestępstwa" przez lider Konfederacji Korony Polskiej.

 

ZOBACZ: Skandaliczne słowa Brauna. Anna Maria Żukowska zawiadamia prokuraturę

 

W piśmie przesłanym do prokuratury podkreślono, że wspomnianym przestępstwem ma być "publiczne zaprzeczanie zbrodniom popełnionym przez niemieckich okupantów podczas II wojny światowej".

Skandaliczne słowa Grzegorza Brauna. Dziennikarz przerwał wywiad

Wypowiedź, która wywołała reakcję prokuratury usłyszeli słuchacze Radia Wnet. W trakcie rozmowy Grzegorz Braun komentował m.in. dzisiejsze wydarzenia rocznicowe w Jedwabnem. W pewnym momencie stwierdził, że komory gazowe w Auschwitz "to niestety fake". 

 

Na słowa polityka natychmiast zareagował dziennikarz, który stwierdził, że działalność obozów jest bardzo dobrze udokumentowana. W odpowiedzi usłyszał od europarlamentarzysty, że to "przekaz pseudohistoryczny", a badanie owych komór gazowych jest uniemożliwiane przez samo Muzeum Auschitz-Birkenau.

Marcin Jan Orłowski / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie